Strona główna Sport Piłka nożna Grali tylko do przerwy

Grali tylko do przerwy

0

„Fioletowi” niemal całe spotkanie grali w przewadze, do przerwy prowadzili 2:0, a ostatecznie polegli w Parzęczewie aż 2:5.

Orzeł Parzęczew – PTC Pabianice 5:2 (0:2)

Bramki dla PTC: Rafał Cukierski 13. min, 40. min.

Chociaż przed meczem trener Tomasz Stolarczyk miał spory orzech do zgryzienia z zestawieniem pierwszej „jedenastki” to spotkanie zaczęło się bardzo dobrze. Już w 3. min za uderzenie w twarz Michała Madejskiego czerwoną kartkę obejrzał jeden z rywali i od tej pory Orzeł grał w dziesiątkę.

Minutę później w słupek trafił Rafał Cukierski. Co się jednak odwlecze to nie uciecze. „Cukier” otworzył wynik spotkania w 13. min wykorzystując podanie Mateusza Klinga. Ten sam zawodnik podwyższył na 2:0 pięć minut przed końcem pierwszej połowy.

Po przerwie pabianiczanie chyba stwierdzili, że ten mecz mają już wygrany, bo mając dwubramkowe prowadzenie i grając w przewadze po indywidualnych błędach stracili aż pięć bramek ostatecznie wysoko przegrywając. Rywale strzelanie rozpoczęli w 56. min. Minutę później trafili w słupek, a w 71. min doprowadzili do wyrównania, choć to PTC miało co najmniej kilka okazji aby „dobić” rywala.

Już sześćdziesiąt sekund później Orzeł prowadził, a dzieła zniszczenia gospodarze dopełnili w 77. min oraz 90. min. Warto dodać, że od 77. min siły na boisku były wyrównane po tym jak za faul w polu karnym z boiska wyleciał 17-letni Adrian Kopka.

PTC: Wilczyński – Kopka, Kaźmierczak, B. Znojek, Madejski – Kaczmarkiewicz (65. min, Otomański), Hetmanek, Kling, Hiler, Kolasa (83. min, Bartos) – Cukierski.

Żółta kartka: B. Znojek.

Czerwona kartka: Kopka.

REKLAMA