Nadeszła długo wyczekiwana data 6 października. Już dziś gala Real Fight 2, której przebieg na żywo można śledzić w EPAinfo.

UWAGA: Strona nie odświeża się automatycznie. Odśwież ją ręcznie, by być na bieżąco.

19:16 Zanim zobaczymy w oktagonie zawodników przed zgromadzoną publicznością wystąpi zespół Blue Haze.

19:17 Ze względu na to, że jeszcze część widzów czeka na wejście i zajęcie miejsc nastąpiło niewielkie opóźnienie.

19:20 Na sali są już jednak prezydent Pabianic Grzegorz Mackiewicz, starosta Krzysztof Habura oraz komendanci straży pożarnej i straży miejskiej. Komendant straży pożarnej czeka na występ swojego pracownika, strażaka Marcina Chałaśkiewicza. Chałaśkiewicz wystąpi w walce wieczoru przeciwko Adrianowi Gorącemu.

19:25 Dzisiejsza gala to 10 walk w formule MMA i K1. Karta walk prezentuje się następująco:

Marek Zardzewiały vs. Sebastian Adamczyk
Damian Pułanecki vs. Bartłomiej Kołodzieczyk
Arkadiusz Dyba vs. Łukasz Zasada
Jakub Mysur vs. Marcin Stefański
Adrian Zajączkowski vs. Krystian Bajor
Jakub Pawlak vs. Oskar Herczyk
Piotr Walawski vs. Emil Trela
Mateusz Strzelczyk vs. Kirył Len
Marcin Filipczak vs. Seweryn Kucharski
Marcin Chałaśkiewicz vs. Adrian Gorący

19:27 Jak informują organizatorzy miejsca w Hali Powiatowej wyprzedane zostały co do ostatniego.

19:31 W oktagonie pojawili się prezydent Grzegorz Mackiewicz, starosta Krzysztof Habura oraz prezes Polskiego Związku K-1. Jednak nie po to, by stoczyć walkę. Powitali oni całą zgromadzoną publiczność i życzyli udanego wieczoru. Następnie oficjalnie otworzyli dzisiejszą galę.

19:34 Teraz do klatki wchodzą po kolei bohaterowie dzisiejszego wieczoru, prezentując się przed zgromadzonymi na sali.

19:41 Największe oklaski zebrali fighterzy dobrze znani pabianickiej publiczności: Arkadiusz Dyba, Adrian Zajączkowski Marcin Filipczak. Natomiast przy wejściu Chałaśkiewicza sala eksplodowała od oklasków.

19:46 Właśnie swój pierwszy numer skończył zespół Blue Haze. Za chwilę pierwsza walka.

19:50 Zaraz pierwszy pojedynek w formule MMA 3×3 minuty pomiędzy Sebastianem Adamczykiem a Markiem Zardzewiałym. Zardzewiały zastąpił Mateusza Damięckiego.

19:53 Rozbrzmiał pierwszy gong dzisiejszego wieczoru.

19:55 Klincz obu zawodników. Adamczyk wciska rywala w siatkę i próbuje go uderzać. Zardzewiały odgryzł się atakiem na Adamczyka i położył go na ziemię. Teraz okłada go pięściami po twarzy.

19:56 Koniec pierwszej rundy. Po początkowej przewadze Adamczyka świetny finisz zanotował Marek Zardzewiały.

19:59 Druga rudnda rozpoczęła się od szybkiego ataku Zardzewiałego. Rzucił swoim przeciwnikiem o matę i próbuje wymierzać ciosy w głowę.

20:01 Koniec rundy drugiej. Adamczykowi udało się wyzwolić z uścisku przeciwnika i sam przeszedł do kontrataku. Na koniec znów górą był jednak jego rywal.

20:02 Na start ostatniej rundy dali sobie po jednym mocnym uderzeniu pięścią. W końcu Adamczyk zdecydował się na atak, ale przeciwko niemu wykorzystał to Zardzewiały. Znów dosiadł rywala i próbuje okładać go pięściami.

20:04 Końcówka to próby rozbijania obrony Adamczyka. Gong rozdzielił obu panów. Czekamy na werdykt sędziów.

20:07 Sędziowie byli ze sobą zgodni. Marek Zardzewiały zwycięzcą pierwszej walki tego wieczoru.

Zardzewiały w geście triumfu

20:10 Za chwilę kolejny pojedynek. Rękawice skrzyżują Bartłomiej Kołodziejszyk i Damian Pułanecki.

20:13 W niebieskich szortach wystąpi Pułanecki, który jest zawodnikiem Centrum Rozwoju Sportu Pabianice.

20:15 Panowie bardzo szybko się „zaprzyjaźnili” i po kilku mocnych ciosach sprowadzili się do parteru.

20:17 Damian wyswobodził się z uścisku rywala, ale przyjął na twarz kilka mocnych ciosów. Pułanecki próbował mu się za to odwdzięczyć i także kilka razy trafił.

20:19 Rozpoczęła się już druga runda. Trwa atak Pułaneckiego.

20:20 Co za runda Pułaneckiego. Jego rywal ledwo przeżył te trudne chwile. Piękne, mocne kopnięcie wylądowało na szczęce Kołodziejczyka, a później kolejne ciosy. Runda zdecydowanie dla zawodnika Centrum Rozwoju Sportu Pabianice.

Pułanecki w niebieskich szortach

20:23 Kołodziejczyk już snuje się po oktagonie. Jego nos jest rozbity i Damian ma dużą przewagę. Wykonuje rzut i chwyta swego rywala. Jest on w nie lada tarapatach.

20:26 Ależ emocje. Co za końcówka Pułaneckiego i co za walka. Jego rywal kończył ją cały zakrwawiony. To były emocje, na które czekała publiczność. Za chwilę wyniki walki, ale jasne jest, że wygra ją Pułanecki.

20:28 Sędziowie osądzili, 30:27 dla Damiana Pułaneckiego. Pokonuje Kołodziejczyka na punkty i mimo krwawiącego nosa widać uśmiech na jego twarzy. 

20:31 Przed nami kolejna walka, tym razem w formule K-1. Naprzeciw siebie staną Łukasz Zasada Arkadiusz Dyba.

20:32 Obaj walczyli na gali Real Fight 1 przed rokiem. Dyba pokonał Michała Grabarczyka przez nokaut techniczny w pierwszej rundzie. Zasada rozprawił się za to z Arturem Skibą na punkty.

20:34 Dyba od razu wymierzył Zasadzie prawy prosty, który ten odczuł na swojej szczęce. Padają kolejne gromy, raz z jednej, raz z drugiej strony.

20:36 Mamy koniec walki. Nokaut! Zasada wymierzył rywalowi potężny kop w głowę i ten po odliczeniu przez sędziego nie został dopuszczony do dalszej walki.

20:38 Łukaszowi Zasadzie wystarczyła 1 minuta i 17 sekund, żeby rozstrzygnąć tę walkę na swoją korzyść. Został niepodważalnym zwycięzcą.

20:41 Teraz do pojedynku staną Marcin Stefański i Jakub Mysur z Centrum Rozwoju Sportu Pabianice. Formuła MMA 77 kilogramów.

20:45 Widać, że w tej walce publiczność stoi za swoimi ulubieńcami. Jeszcze tylko gromkie brawa i zaczynamy pojedynek.

20:46 Obaj rzucili się na siebie niemal od razu po gongu. Stefański poszedł na wymianę ciosów, ale został brutalnie skarcony. Kilka mocnych uderzeń wylądowało na jego twarzy, która zalała się krwią. Później Mysur docisnął swego przeciwnika do ziemi i kontrolował sytuację. Runda dla Jakuba.

20:50 Stefański wyraźnie opadł z sił. Dostał mocny cios na twarz, po którym się zachwiał. Później przyjął kilka kolejnych. Mysur zdecydowanie w lepszej formie. Stefański nie składa jednak broni i potężnie trafia Jakuba. Obaj są już potwornie zmęczeni.

20:53 Ostatnia runda Obaj stoją jak posągi i wymierzają sobie kolejne ciosy. Stefański sprowadził rywala do parteru i potężnie okładał. W końcu sędzia przerwał walkę. Wygranym Marcin Stefański!

Marcin Stefański (z prawej)

20:59 Organizatorzy zarządzili 15-minutową przerwę. W jej czasie koncert da zespół Blue Haze. Wracamy niebawem.

21:21 Wracamy do Państwa z kolejną dawką emocji. Za chwilę walka w formule MMA pomiędzy Krystianem Bajorem a Adrianem Zajączkowskim.

21:23 Adrian walczył w pierwszej gali Real Fight. Wtedy w pierwszej rundzie przez nokaut techniczny pokonał Grzegorza Dopieralskiego. Jak będzie dziś? Przekonamy się za chwilę.

21:24 Bajor docisnął Zajączkowskiego do ziemi i próbuje go atakować. Adrianowi nieźle idzie jak na razie obrona przed jego zakusami.

21:26 Zajączkowski wymierzył przeciwnikowi mocny cios, ale ten po chwili położył go na ziemię. Koniec rundy pierwszej. Widać, że obaj zawodnicy prezentują bardzo podobny poziom.

Zajączkowski w niebieskich spodenkach

21:28 Znów mamy walkę w parterze. Na górze jest Bajor, ale nie do końca wie co z tym fantem zrobić. Adrian także musi kąbinować jak wyzwolić się z uścisku rywala.

21:31 Koniec rundy drugiej. Została nam już ostatnia. Wydaje się, że w tym momencie przewagę ma Bajor. Zajączkowski musi przeprowadzić kontratak jeśli chce przechylić szalę na swoją stronę.

21:33 Jednak nie będzie kolejnej rundy. Obóz Zajączkowskiego poddał walkę ze względu na urazy swojego podopiecznego. Wygrywa Krystian Bajor.

21:35 Za chwilę walka numer sześć. Jednak nie tylko zawodnicy dają tłumowi rozrywkę. Ich oczy cieszą także piękne ring girls.

21:38 Teraz naprzeciw siebie w oktagonie staną Jakub Pawlak Oskar Herczyk. Powalczą w formule MMA.

21:48 Obaj zawodnicy nie kazali publiczności długo czekać na emocje i od razu przystąpili do wymiany ciosów nogami i rękami. Herczyk przez chwilę rzucił się na rywala, ale szybko zrezygnował z walki w zwarciu. Oskar wymierzył przeciwnikowi mocny cios, ale Kuba odwdzięczył się pięknym za nadobne i zasypał Herczyka gradem ciosów. Kuba mimo twarzy zalanej krwią wpadł w rywala jak dzik i wymierzył mu kilka kolejnych uderzeń. Na koniec rundy sprowadził go jeszcze do parteru, ale gong rozdzielił obu panów. Zaczynamy rundę drugą.

21:50 Herczyk wylądował na macie po kopnięciu, ale bardzo szybko się podniósł. Herczyk zaskoczył w końcu Pawlaka, ale ten momentalnie znalazł się na rywalu. Obaj panowie zmęczeni poprzednią częścią walki przyjęli walki w parterze z zadowoleniem. Obaj są już bardzo zmęczeni, a czeka ich kolejna, pięciominutowa runda.

Pawlak odczuł mocno te dwie rundy

21:55 Walka nie toczy się już w sposób ciągły. Raz po raz każdy z walczących próbuje zaskoczyć przeciwnika ciosem. Herczyk zwietrzył swoją szansę i przycisnął Pawlaka. Kuba jest już bardzo zmęczony. Widzi to także rywal i ciągle chce to wykorzystywać. Herczyk już pod koniec ostentacyjnie opuszczał ręce, prowokując wyczerpanego rywala.

22:02 Koniec tego 15-minutowego pojedynku. Sędziowie niejednogłośnie wskazali zwycięzcę w osobie Kuby PawlakaRywal tuż przed ogłoszeniem rezultatu zdawał się być wyraźnie pewnym wygranej. Jak widać, los bywa brutalny.

22:03 Publiczność doceniła umiejętności Herczyka i mimo tego, że przegrał, to pożegnała go gromkimi oklaskami.

22:07 Nie zwalniamy jednak tempa. Już za chwilę pojedynek pomiędzy Piotrem Walawskim Emilem Trelą. 

22:12 Po krótkim zapoznaniu Walawski obalił rywala przy siatce. Później wyciągnął go na środek oktagonu i w końcu rozbił jego obronę. Pozwoliło mu to dobrać się do głowy Treli. Kilkanaście ciosów później sędzia musiał przerwać walkę, bowiem Trela nie mógł już kontynuować pojedynku. Zwycięzcą tej walki przez nokaut techniczny po 2 minutach i 50 sekundach jest Piotr Walawski.

Właśnie w ten sposób Walawski rozstrzygnął ten pojedynek

22:18 Przed nami pojedynek o pas mistrzowski Polskiej Federacji Kickboxingu. Powalczą o niego Kirył Len oraz Mateusz Strzelczyk.

22:23 Strzelczyk rozpoczął walkę od potężnego ciosu prostego, który wylądował na twarzy Kiryła. Obaj jednak nie mieli zbyt mocnych argumentów i ta pierwsza, trochę bezbarwna runda się skończyła.

22:28 Strzelczyk postanowił trochę zaatakować i Len przyjął mocne ciosy na korpus. Podrażniło go to i także trafił. Strzelczyk poczuł się zbyt pewnie i opuścił ręce. Właśnie na to czekał Len, który potężnie uderzył go w głowę po obrocie i posłał Mateusza na deski. Walka dla Kiryła!

22:31 Pas Polskiej Federacji Kickboxingu trafił do Lena.

22:36 Przed nami dwie ostatnie walki wieczoru. Zanim jednak one będziemy mieli 15 minut przerwy. Macie więc w tym momencie czas, by obejrzeć potężny cios Lena, który zapewnił mu mistrzowski pas.

22:54 Widownia powoli wraca na swoje miejsce. Niedługo kolejna, przedostatnia walka gali. Marcin Filipczak z Centrum Rozwoju Sportu Pabianice zmierzy się w niej z Seweryn Kucharskim.

22:56 Przypomnijmy, że Marcin brał też udział w gali Real Fight 1. Przed rokiem pokonał on przez nokaut techniczny Damiana Strzelczyka, przy gromkich okrzykach „Widzew, Widzew”. Zobaczymy, czy teraz powtórzy swój zeszłoroczny sukces.

23:06 Koniec pierwszej rundy. Fifek był w niej znacznie szybszy od przeciwnika, niemal tańczył wokół przeciwnika. Ten jednak pod koniec sprowadził go do parteru. Za chwilę runda druga.

23:10 Ta odsłona walki zdecydowanie dla Filipczaka. Przy okrzykach „Łódzki Widzew” raz, po raz zasypywał swojego rywala gradem ciosów. Czekamy na rundę trzecią.

23:15 No i mamy koniec tej walki. Kucharski czuł, że przegrywa  i próbował ruszyć na swojego rywala. Niewiele mu jednak z tego przychodziło i wydaje się, że to Fifek będzie triumfował.

23:16 Decyzja sędziów była jednogłośna. Wszyscy wskazali na Marcina Filipczaka i to on jest zwycięzcą tej walki! Na sali rozlegają się okrzyki.

Filipczak (z lewej)

23:19 Przed nami już ostatni pojedynek. W walce wieczoru zmierzą się Adrian Gorący Marcin Chałaśkiewicz. Przypomnijmy, że Marcin przed rokiem wygrał swoją walkę. Zobaczymy, czy powtórzy swój sukces.

23:27 Widzowie, którzy byli na poprzedniej gali Real Fight mogli przeżyć deja vu. Chałaśkiewicz rzucił się na rywala od samego początku i sprowadził go do parteru. Po chwili wykonał na nim duszenie i w 33 sekundy zakończył pojedynek. Chałaśkiewicz zgasił Gorącego jak profesjonalny strażak.

 

Chałaśkiewicz w geście triumfu

Dziękujemy za uwagę.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

A gdzie Mateusz Damiecki ??

Świetna gala, spektakularny nokaut i „truskawka na torcie” w postaci zwycięstwa Chały.
Jednakże w przypadku walki Jakuba Pawlaka i Oskara Herczyka, ten drugi odniósł zwycięstwo co z resztą potwierdziła publiczność nagradzając go gromkimi brawami

Publiczność nie zawsze ma opanowane unified rules, które obowiązują w MMA. Szczęśliwie to sędziowie mają więcej do powiedzenia niż oklaski 🙂

Ale wierzę, że Twoja koncepcja też znajdzie kiedyś zastosowanie.

Sędziowie nie są jednak nieomylni.
Na sali byli nie tylko kibice ale również zawodnicy, trenerzy i sędziowie z innych klubów, którzy na zasadach znają się bardzo dobrze. O ile pierwsza runda była nieznacznie wygrana dla Pana Jakuba o tyle 2 kolejne były wygrane przez Pana Oskara. Chłopak wykazał się ponadto niesamowitą wolą walki do samego końca a taka postawa podoba się publiczności.

Tak się jednak składa, że nie tylko celne, ale przede wszystkim znaczące trafienia i kilka innych czynników znaczy w kartach punktowych więcej niż wola walki i podobanie się publiczności. Stąd – jak zakładam – taki a nie inny werdykt.