Mężczyzna przewożący kontrabantę uciekł z miejsca kontroli. Podczas ucieczki potrącił funkcjonariusza straży granicznej.
W sobotę, w godzinach wieczornych, patrol straży granicznej zatrzymał na ul. Kościuszki Opla Fronterę na rzeszowskich numerach rejestracyjnych. To miała być rutynowa kontrola. 51-letni kierowca podczas legitymowania gwałtownie ruszył i potrącił jednego z funkcjonariuszy.
Opel został zatrzymany na ulicy Partyzanckiej. Dlaczego kierowca uciekał przed strażą graniczną?
– Jak się okazało, powodem ucieczki był fakt, że 51-latek wraz ze swoim 38- letnim kolegą przewozili samochodem kontrabandę w postaci 70 000 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy o szacunkowej wartości 50 000 złotych – informuje rzecznik prasowy Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. – Funkcjonariusze z PSG w Łodzi wraz z kolegami z Nadbużańskiego Oddziału SG ustalili, że ujawniony towar sprowadzany był zza wschodniej granicy do Polski, a następnie dystrybuowany przez mężczyzn na terenie całej Polski, głównie na bazary i targowiska. Dwaj mężczyźni – mieszkańcy Rzeszowa zostali zatrzymani.
Potrącony funkcjonariusz został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W lutym straż graniczna zatrzymała przemytników na stacji Statoil.
