Pijana 23-latka była zdenerwowana, bo opuścił ją partner. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
7 stycznia, do dyżurnego konstantynowskiego komisariatu, wpłynęło zgłoszenie o pijanej kobiecie rzucającej kamieniami w jadące auta na ul. Lutomierskiej.
Przybyli na miejsce konstantynowscy policjanci zauważyli uciekającą w pobliskie zabudowania podejrzaną kobietę i mężczyznę. Policjanci dopadli ich kilkaset metrów dalej.
– Para w stanie upojenia nie respektowała poleceń policjantów. Kobieta miała ponad promil alkoholu w organizmie, a jej znajomy prawie dwa. Mężczyzna podczas zatrzymania zachowywał się agresywnie wobec policjantów, kopał, pluł na nich i używał obelg – relacjonuje kom. Joanna Szczęsna z pabianickiej policji.
Para trafiła do policyjnego aresztu. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 23-letniej mieszkance Konstantynowa Łódzkiego zarzutów uszkodzenia mienia i narażenia swoim zachowaniem na utratę życia bądź zdrowia kierujących.
– Kobieta twierdziła, że takie zachowanie spowodowane było nerwami na partnera, który ją porzucił – wyjaśnia Szczęsna.
23-latek odpowie za niezgodne z prawem zachowanie wobec interweniujących policjantów. Mężczyzna póki co trafił za kraty zakładu karnego, bo poszukiwany był do odbycia kary.
23-latka rzucająca kamieniami, uszkodziła dwa samochody. W Citroenie uszkodzona została boczna szyba od strony pasażera, natomiast w Land Roverze przednia szyba. Właściciele aut oszacowali straty na kwotę prawie 900 złotych.