Policjant po służbie zatrzymał nietrzeźwą 51-latkę jadącą trasą S14. Za jazdę po pijaku odpowie też 47-latka, która kierując autem po spożyciu alkoholu wjechała w drzewo. Obie kobiety miały ponad 2 promile w organizmie.
3 czerwca około godziny 20:00 dyżurny pabianickiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego. Z treści komunikatu wynikało, że w miejscowości Dziektarzew (gmina Lutomiersk) nietrzeźwa kobieta wjechała w drzewo. Policjanci pod wskazanym adresem zauważyli rozbite o drzewo auto, jednak w środku nikogo nie było. Po rozmowie ze świadkiem, okazało się, że po uderzeniu w drzewo sprawczyni kolizji wyszła z samochodu, zamknęło go i poszła w kierunku Mikołajewic.
– W trakcie wykonywania przez policjantów czynności na miejscu zdarzenia drogowego, kobieta została zauważona i wskazana przez świadka. W rozmowie z funkcjonariuszami 47-latka przyznała się do kierowania Oplem. Dodała, że jechała odebrać syna z imprezy, w pewnym momencie straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo. Mieszkanka gminy Lutomiersk nie zaprzeczała, że spożywała alkohol – wyjaśnia sierż. sztab. Agnieszka Jachimek.
Potwierdziło to badanie alkomatem, które wykazało ponad 2 promile alkoholu w jej organizmie. 47-latka straciła prawo jazdy, a za jazdę „na podwójnym gazie” i spowodowanie kolizji odpowie przed sądem. Grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Kolejna pijana kierująca została zatrzymana dzień później, 4 czerwca około godziny 14.30 na drodze ekspresowej S14. Sierżant Mariusz Napiórkowski spostrzegł niepokojące zachowanie kierującej Toyotą i zatrzymał ja na trasie z Pabianic do Aleksandrowa Łódzkiego. Powiadomił patrol policji, który potwierdził stan kobiety. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Za popełnione przestępstwo grozi pabianiczance kara do 2 lat pozbawienia wolności.
– Dziękujemy funkcjonariuszowi z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi za wspaniałą postawę. Ta sytuacja po raz kolejny pokazuje, że policjantem jest się nie tylko podczas służby – mówi rzecznik pabianickiej policji.
Prawidłowa postawa funkcjonariuszy!
skoro nie piła alkoholu a tylko odwoziła syna po imprezie. a później u niej wykazało alkohol to ile musiał mieć jej syn który pił na imprezie że ona z oparów tyle przyswoiła?
Coraz więcej kobiet wsiada za kierownicą po wychlaniu wódy aż strach przechodzić przez ulicę.
Kobiety w Pabianicach to piją lepiej niż mężczyźni i jeszcze częściej wsiadają na podwójnym gazie
Oj tam, alkoholizm w kraju jest akceptowany. No ze mną się nie napijesz? Drink po pracy też spoko. A że codziennie to już nieważne.
Powinny być tak ukarane żeby pamiętały do końca życia i nie wsiadły za kierownicę .
BABY NA TORY
chłopie daj sobie już spokój z tymi trzema słowami które piszesz co chwilę.Śmieszne to to było ale dziesięć lat temu…zatrzymałeś się w czasie czy jak? a może masz ten tekst na pulpicie i potrafisz tylko zrobić kopiuj-wklej???
Kobiety znowu górą