W wyniku wypadku przez ponad pół godziny całkowicie nieprzejezdna była droga wojewódzka nr 485. Dwa auta wylądowały w rowie. Do szpitala trafiły trzy osoby.
Około godziny 17.30 tuż przed Pawłówkiem (jadąc od strony Huty Dłutowskiej) czołowo zderzyły się dwa pojazdy. Po zderzeniu zarówno Daewoo Matiz na łódzkiej rejestracji, jak i Fiat Punto na pabianickiej rejestracji wylądowały w rowach po przeciwległych stronach drogi.
Na miejsce przybyły dwie karetki pogotowia, kilka zastępów straży pożarnej oraz policja. Karetki pogotowia zabrały do szpitala kierowcę Fiata jadącego w kierunku Pabianic oraz kobietę i 10-letniego chłopca podróżujących Daewoo w kierunku Bełchatowa. Wszyscy poszkodowani byli przytomni.
Przez ponad pół godziny droga wojewódzka nr 485 była nieprzejezdna w obu kierunkach. Korek w kierunku Pabianic sięgał ronda w Pawlikowicach. Po godzinie 18.00 ruch zaczął odbywać się wahadłowo. Na miejscu ciągle czynności prowadzi policja, która oczekuje także na przyjazd technika. Ma on pomóc w ustaleniu przyczyn tego wypadku.