Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli Zaradzyńskiej ma już 50 lat. Druhowie otrzymali nowy sztandar i czekają na nowy wóz gaśniczy.

Obchody jubileuszu zorganizowane zostały w sobotę na stadionie gminnym w Woli Zaradzyńskiej. Wcześniej odprawiona została uroczysta msza święta, a drogą krajową przeszła defilada z akompaniamentem orkiestry dętej z OSP z Górki Pabianickiej.

Krótką historię jednostki przedstawił Jan Wawrzko, prezes OSP w Woli Zaradzyńskiej. Co ciekawe, pomysł utworzenia straży w tej miejscowości powstał już w 1964 roku.

– Pewnego zimowego wieczoru, po czterech latach od powstania idei, zawiązała się jednostka – mówił prezes. – Organizowano zabawy taneczne, żeby zarobić na szkolenia, na umundurowanie, na sprzęt. Później pozyskano pierwszy konny wóz bojowy. Gospodarze zgodzili się użyczać koni do akcji gaśniczych. Pozyskano motopompę. Mieszkańcy w dowód wdzięczności po dziesięciu latach ufundowali pierwszy sztandar.

Prezes przywitał „konstruktorów tamtych czasów”, druhów: Mieczysława Krawca, Józefa Rożka, Bogdana Gralę, Józefa Anuszczyka.

Podczas uroczystości druhowie odebrali nowy sztandar. Jednostka została wyróżniona srebrnym medalem „Za zasługi dla pożarnictwa”. Rada Gminy Ksawerów uhonorowała też jednostkę tytułem „Zasłużony dla gminy”.

Nowy sztandar jednostki

Wyróżni zostali również druhowie. Złoty medal „Za zasługi dla pożarnictwa” otrzymał Adam Kłaniewski. Srebrnym medalem wyróżniony został Tomasz Świątek, a brązowym: Marcin Demrych, Marcin Kotlicki oraz Cezary Szymczak.

Wręczono też wyróżnienia dla „Wzorowych strażaków” i medale za długoletnią służbę.

Niestety, strażacy nie mogli poświęcić podczas uroczystości nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego. Scania za ponad 1 mln złotych nie jest jeszcze gotowa.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments