W nocy z piątku na sobotę dyżurny straży pożarnej odebrał nietypowe zgłoszenie. Rowerzysta miał spać z wiaduktu na pas rozdzielający jezdnie na trasie szybkiego ruchu S8.
Do zdarzenia miało dojść na 211 kilometrze trasy, w okolicy węzła Róża. Na miejsce wysłano dwa wozy z JRG Pabianice i OSP Dobroń. Po sprawdzeniu podanej lokalizacji nie znaleziono osoby poszkodowanej, jednak kolejny komunikat informował, że rowerzysta jedzie trasą. Został zatrzymany przez patrol policji. Był pod wpływem alkoholu. Możliwe, że w okolicy wspomnianego wiaduktu przewrócił się bądź zrobił sobie odpoczynek. Strażacy wrócili do jednostek około 1.30.
REKLAMA
Niezły kolarz. Pogratulować odwagi i głupoty zarazem