Zamiast brudnymi, odrapanymi ścianami blok przy ul. Zamkowej 48B przykuwa wzrok nową elewacją. Pół roku temu wyglądał okropnie. Ale właśnie zakończyły się prace termomodernizacyjne, które zupełnie go odmieniły.
W zakres inwestycji weszło docieplenie stropodachu, ścian oraz przyziemia. Robotnicy wymienili też pokrycie dachu, wykonali nowe orynnowanie i obróbki blacharskie. Ściany są w tonacji biało – szarej, z ceglastymi akcentami. W szczytach bloku zamontowano nowe, ledowe oświetlenie. Ponadto została zmodernizowana instalacja domofonowa.
Pojawiły się też budki lęgowe. Cztery (po dwie na szczytach) dla jerzyków, a jedna, na elewacji południowej – dla nietoperzy.
Rozpoczęte w maju przedsięwzięcie w zasadzie dobiega końca. Do zrobienia jest jeszcze tylko ułożenie opaski z kostki, aby zabezpieczyć fundamenty przed wilgocią.
Kto je sfinansował? Pieniądze na ten cel pochodziły z funduszu remontowego wspólnoty mieszkaniowej, ale musiała ona również zaciągnąć pożyczkę termomodernizacyjną, która będzie spłacana przez 15 lat.

Pięknie, to teraz za koleją, jamnik i wieżowce za nim. Większej brzydoty w centrum chyba nie ma
zmień nick podrabiańcu
Jest różnica. Brawo
Pani redaktor, czy to jest artykuł promocyjny? Czy już nie ma ciekawszych tematów? Pozdrawiam
A co promuje?
Na bloku tym przewz szereg lat widniała tabliczka z historyczną nazwą osiedla.