Strona główna Aktualności Komunikacja Chętniej korzystamy z komunikacji miejskiej. Mamy szczegółowe dane

Chętniej korzystamy z komunikacji miejskiej. Mamy szczegółowe dane

5
Urzędnicy policzyli bilety sprzedane przez Miejski Zakład Komunikacyjny i okazuje się, że pabianiczanie coraz chętniej jako środek transportu wybierają miejski autobus. Czy zmieni się to w bieżącym roku? 

W 2018 roku autobusy MZK przewiozły o 153 397 pasażerów więcej niż w 2017 roku. To oznacza wzrost liczby osób korzystających z komunikacji miejskiej o 420 osób dziennie. To około 5%. Warto jednak zauważyć, że liczby pokazują ilość sprzedanych biletów, bowiem nie sposób ewidencjonować osoby jadące na gapę.

– To efekt konsekwentnie podejmowanych działań mających na celu uatrakcyjnienie korzystania z komunikacji miejskiej, a w szczególności rezultat wprowadzenia dużych zniżek dla pabianiczan posiadających Kartę Pabianiczanina – tłumaczy Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta.

Liczba pasażerów rośnie konsekwentnie od kilku lat. W 2015 roku odnotowano 2.995 329 przejazdów odpłatnych (o blisko 14% mniej niż w 2018 roku), w 2016 roku – 3.079 804 pasażerów płacących za przejazd, w 2017 roku – już 3.318 473, a w 2018 roku – 3.471 870.

Przełomowy może okazać się bieżący rok i w tym okresie liczba przejazdów może zdecydowanie spaść. Powód? Od listopada w Pabianicach funkcjonuje rower publiczny, który w ciepłe dni może cieszyć się dużą popularnością.
REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

A kiedy kierowcy przestaną sprzedawać bilety? Przecież to jest paranoja! W autobusie jest biletomat, na przystanku pod SDH-em jest biletomat, są 2 kioski, a ludzie stoją w kolejce po bilet do kierowcy! Każdemu się spieszy i każdy chce dojechać na czas, a przez Wasze kupowanie biletów u kierowcy tylko opóźnienia się robią. W Łodzi kierowcy biletów nie sprzedają, w Zgierzu mimo, że nie ma ani jednego biletomatu też kierowcy nie sprzedają biletów. Kierowca ma jechać, a nie bawić się w kioskarza i stać na przystanku po 2 minuty i robić za kiosk! Na T i na 1 to jest tragedia.… Czytaj więcej »

Też mam taką nadzieję, że w końcu kierowcy przestaną sprzedawać bilety. To nie jest wiejski PKS tylko autobusy miejskie. A na „T” to jest jakaś masakra. Autobusy zawsze z dworca odjeżdżają punktualnie, a już przy Netto mają opóźnienie bo na co drugim przystanku ktoś kupuje bilet. Jeżdżę codziennie do Rzgowa i widzę co się dzieje.

pytam z ciekawości, gdyż nie korzystam z autobusów. Kierowca sprzedaje bilet i wystawia do tego paragon? czy sam bilet daje?

Z tego co wiem to Pan prezydent obiecał darmowa komunikację miejską Dla kierowców i mówił że wprowadzi to odrazu, do końca roku, gdyż to łatwy projekt. Mamy prawie luty i co?… 50 tys miasto które na nic nie ma kasy, ale w czasach PO-PSL też była bida niby 🙂 a od ponad 3 lat z kasą jakoś nie ma problemu 🙂

Ja mam nadzieje, że mimo wszystko kierowcy nadal będą sprzedawać bilety, ponieważ zamontowano biletomaty tylko na karty płatnicze, ale ich cena ( u kierowcy ) wzrośnie do 4/2 zł. Takie rozwiązanie odstraszy ludzi od kupowania u kierowcy, poprawi punktualność, ale nikt nie zostanie zmuszony do jazdy na gapę ( każdy kto wejdzie do autobusu będzie miał możliwość bilet nabyć). Gdyby biletomaty były na gotówkę+karta to wtedy możnabyłoby wprowadzić sprzedaż u kierowców tylko gdy biletomat nie działa.