Pracownicy wydziału zarządzania kryzysowego i informacji niejawnych w pabianickim magistracie będą mieli nowego szefa. To Andrzej Bohdanowicz, były komendant straży pożarnej.
Z pracą w tej formacji pożegnał się pod koniec stycznia, teraz zostanie naczelnikiem w Urzędzie Miejskim. Wcześniej to stanowisko zajmowała Elżbieta Borowiecka, która przeszła na emeryturę (aczkolwiek nadal pracuje w wydziale, tyle że na umowę – zlecenie).
Wśród wymogów dla kandydatów ubiegających się o tę funkcję znalazły się m.in. co najmniej dwuletnie doświadczenie w kierowaniu jednostką realizującą zadania z zakresu bezpieczeństwa, ochrony przed zagrożeniami lub usuwania skutków klęsk żywiołowych oraz znajomość szeregu ustaw (o zarządzaniu kryzysowym, samorządzie gminnym, ochronie informacji niejawnych itd.)
– Andrzej Bohdanowicz był jedynym kandydatem na to stanowisko. Zacznie pracę w marcu, na pół etatu. Wymiar etatu ograniczono do połowy, ponieważ funkcja inspektora ochrony danych została powierzona podmiotowi zewnętrznemu – informuje Aneta Klimek, rzecznik prasowy magistratu.
Umowa z nowym naczelnikiem (w komendzie w Pabianicach pracował od 2005 roku) będzie podpisana najpierw na sześć miesięcy, a później na czas nieokreślony.
Z ciepłej posadki na jeszcze cieplejszą.
żenada Koleś ma wysoką emeryturę po pilnowaniu całe życie sikawki i jeszcze mu mało , i nie było innego kandydata na to stanowisko ?? tylko kolejny koleś po znajomości
Przecież jest napisane że innego nie było. Kto by chciał za grosze na pół etatu robić ?
I to się chwali. W młodym wieku mógłby już spocząć na emeryturze ale są chęci i pomoże doświadczeniem w nowej pracy.
oo Familia ruszyła w obronie , witamy wazelinę
Zarządzenie Mackiewicza sprzed kilku miesięcy … „Nie zatrudniamy emerytów …” … Rzeczywistość … Emeryt zostaje naczelnikiem wydziału w UM a była naczelnik tego wydziału po przejściu na emeryturę nadal pracuje ale na umowę zlecenie !!!
I powiedzcie że polityka nie ma znaczenia gdzie kto i z kim.
Zajebiste rozdanie . Jeszcze gdzie komendant z Żeromskiego się złapie. ??
Komendant z Żeromskiego załapał sie do wydawania czepków na basenie w Konstantynowie Łódzkim
na układy nie ma rady. Nie dawno zwalniali ludzi ale widać nie dla psa kiełbasa. Jak dobrze że Czwoćkiewicz juz niebawem przestanie być rezydentem 🙂
Typowy polski 50 letni, spracowany, zmęczony 3 zmianami emeryt z najniższą emeryturą…
Ja po 48 latach pracy nie mam siły i ochoty dorobić nawet na 1/100 etatu jakoś za 1700 zł przeżyję…
To odpoczywaj zamiast się żalić w internecie. Trzeba było iść do straży, milicji, SB, Ludowego Wojska Polskiego i co tam jeszcze wtedy było, a nie zostać zgożkniałym robolem na stare lata
Nie wszyscy mogą być w straży, milicji i w wojsku są potrzebni też różni robole jak to pogardliwie określiłeś
Więc jeśli wybiera inną drogę, niech nie wylewa swoich gorzkich żalów na innych
Ciężko jest mi wyobrazić sobie, że wszyscy pracujący są strażakami… niestety najczęściej właśnie ten robol utrzymuje tych wielce przepracowanych od spania i z brzuchem w 9 mcu po 25 latach „służby” śmiechu warte…
Ciężko mi wyobrazić sobie, że wybiera się jakaś drogę życiową i ma się pretensje, że inny ma lepiej. Też mi czasem żal, że się nie urodziłem w bogatej rodzinie i mając 34 lata jeżdżę 11 letnim Citroenem. Mój kolega, którego ojciec ma rzeźnię już w technikum przyjeżdżał żółtym nowym Punto Sporting, kupionym przez rodziców z okazji zdanego egzaminu na prawo jazdy. Do głowy by mi nie przyszło mimo wszystko, żeby, tak jak adamgr i melchior mieć do kogokolwiek pretensje o to, że ma lepiej w życiu. Wszystko co mam zawdzięczam sobie, nauce i ciężkiej pracy. Jeśli oni czegoś nie mają… Czytaj więcej »
Spróbuj sobie wyobrazić świat bez roboli. Tylko ostrożnie bo myślenie boli.
niech pracują pod warunkiem zawiesić emerytury skoro zdolny do pracy wstrzymana emerytura od razu dla młodych stanowiska by się znalazły