Ponad stu tancerzy na scenie, ludowa muzyka i gromkie brawa ze strony publiczności – tak było podczas jubileuszu, jaki dzisiaj i wczoraj świętował Zespół Pieśni i Tańca „Bychlewianka”. Od jego powstania minęło już 45 lat.
Występy z tej niecodziennej okazji zostały zorganizowane w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej w Bychlewie. Imprezę prowadził Jacek Tokarczyk, prezenter łódzkiej telewizji, a wśród widzów znalazły się m.in. osoby związane z „Bychlewianką” w przeszłości oraz władze samorządowe. Nie zabrakło też sympatyków zespołu, a tych, sądząc po wysokiej frekwencji, jest wielu.
Publiczność nie mogła czuć się zawiedziona. Tancerze, mimo bardzo wysokiej temperatury i ciężkich strojów (ważących nawet po kilkanaście kilogramów każdy!), dali z siebie wszystko, aby program spodobał się odbiorom.
Jego podstawę stanowił oczywiście taniec. Na scenie zaprezentowały się cztery tworzące zespół grupy – przedszkolaków, dziecięca, młodzieżowa i dorosłych. Wszystkim przygrywała kapela. Repertuar był bardzo urozmaicony.
– Mogliśmy podziwiać tańce z naszego województwa, np. łowickie, opoczyńskie i sieradzkie, ale też np. mieszczan żywieckich czy krakowiaka. Każdy taki taniec to inny strój, odpowiedni dla danego regionu – mówi Radosław Kierzek, kierownik zespołu.
Historia Bychlewianki sięga 1974 roku. Jego powstanie zainicjowała nieżyjąca już Józefa Pluta, o której zresztą wyświetlono film (można było też zobaczyć teledysk, jaki w 2014 roku nakręcił zespół w skansenie w Ciechanowcu do piosenki „Jedzie Jasio”). Na przestrzeni 45 lat zmieniał się skład, choreografowie, kierownicy… Tym, co zawsze charakteryzowało zespół, niezmiennie do teraz, jest zamiłowanie do folkloru oraz ludowych tańców i muzyki. Liczba członków pozwala wierzyć, że przed „Bychlewianką” kolejne niezwykłe jubileusze.
