Strona główna Aktualności Z miasta Boisko z nową nawierzchnią. Zmian ma być więcej

Boisko z nową nawierzchnią. Zmian ma być więcej

1
Pojawiła się szansa, że boisko Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, na którym są organizowane Dni Pabianic, nareszcie doczeka się renowacji. Ogłoszono przetarg na wykonawcę prac.

Aby piłkarze mogli grać na nowej nawierzchni, musi znaleźć się firma gotowa zrealizować inwestycję za zarezerwowaną na ten cel kwotę. Czy tak się stanie, okaże się za dwa tygodnie – 28 marca mija termin składania ofert.

– Obiekt jest nadmiernie eksploatowany od dawna. Chodzi przede wszystkim o zajęcia sportowe, ale nie zapominajmy, że odbywają się też na nim różne imprezy masowe. Najwyższy czas, aby go zmodernizować – mówi Piotr Adamski, dyrektor MOSiR-u.

Powierzchnia boiska to około 1000 metrów kwadratowych. W gestii wykonawcy będzie m.in. usunięcie starej darni, nawiezienie ziemi i posianie mieszanki traw. Ma zmienić się również sposób nawadniania płyty – na automatyczny. Teraz należy ono do obowiązków pracowników MOSiR-u.

– Będzie to system składający się z dwunastu zraszaczy dalekiego zasięgu, bezobsługowy – dodaje dyrektor. – Chcemy również udrożnić opaskę odwadniającą wokół boiska. A ponadto zmodernizujemy oświetlenie – na słupach zostaną wymienione 32 oprawy.

Jeśli nie nastąpi konieczność ogłoszenia drugiego przetargu, prace ruszą krótko po zakończeniu roku szkolnego. W połowie czerwca na boisku odbędą się jeszcze Dni Pabianic, później potrzeba co najmniej kilku dni na posprzątanie obiektu po imprezie. Firma, której MOSiR powierzy zadanie, dostanie na jego wykonanie 2,5 miesiąca od przekazania placu budowy, co nastąpi nie wcześniej niż 24 czerwca.

Renowacja boiska MOSiR stanowi jedno z zadań wytypowanych do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego. Pomysłodawcą był klub „Włókniarz”.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Brawa dla nowej władzy Włókniarza za współpracę z prezydentem oraz dyrektorem MOSiRu. Poprzednicy niestety nie zrobili nic, nawet nie było z kim podjąć dialogu. W końcu sie coś dzieje. Brawa