Pabianiccy działacze Prawa i Sprawiedliwości znaleźli się w tzw. golden circle podczas wystąpienia prezydenta USA na placu Krasińskich.
W jednym z pierwszych rzędów zasiedli m.in. senator Maciej Łuczak i wiceprzewodniczący sejmiku wojewódzkiego Krzysztof Ciebiada. Obaj panowie są w radzie programowej Prawa i Sprawiedliwości, więc dobre miejsca na tak prestiżowym wydarzeniu nie dziwią.
Na wystąpienie Donalda Trumpa organizowane były specjalne wycieczki. W autokarze jechali m.in. radny powiatowy PiS Włodzimierz Stanek czy radny miejski Piotr Różycki.

REKLAMA
partaitag psiorny w duchu i w realu
Ciebiada niech lepiej zajmnie sie swoim beznadziejnym bratem klechą, echo poszło na całą Polske jakie to Pabianice zacofane…
Takie wypowiedzi tylko świadczą o poziomie andre, no cóż i tacy ludzie jeszcze bywają.
Prawda w oczy kole????
Czego jesteś najlepszym przykładem.
Autokarami dowozili klakierów. Trawniki pociągnęli zielenią. Słuszną linię ma nasza władza … PRL bis.
Czy Pan Ciebiada opowiadał może Prezydentowi Trumpowi o geotermii w Pabianicach?
Syncia dobrze, że Trump nie słyszał jakie bzdury Grześ wygaduje o geotermii jeszcze by mu się od śmiechu bestia rozleciała.
Reallly??? —- jak dzieci ? I oni władają naszym otoczeniem. Masakra.
też mam Golden Circle i tankuję taniej na Kilińskiego ;p
Hołd oddany. Pokazali się ulegli przed swoim suwerenem
Ciekawe czy Ciebieda podczas urlopu pojechał czy w godzinach pracy????
Się nie martw to nie Krzyś R. czy jakiś inny shrek z peło
zjazd nieudaczników
Ciekawe czy wzięli lipe dla prezydenta?Skoro dostał Mackiewicz to i Trump powinien.