Strona główna Blog Strona 56

Łódzkie dla Ciebie: Budżet Obywatelski Województwa Łódzkiego, Kolory Polski, jarmark, dotacje

0

Wsparcie dla seniorów, młodych naukowców i turystyki. Duże pieniądze popłynęły na drogi. Znamy już terminy koncertów i wycieczek na Kolory Polski, zapraszamy na Jarmark Wojewódzki. Zachęcamy do głosowania w Budżecie Obywatelskim Województwa Łódzkiego.

100 mln zł na transport w Łódzkiem

Zarząd Województwa zatwierdził listę samorządów, które dostaną w sumie 20 milionów złotych dofinansowania m.in. na zakup bezemisyjnych pojazdów i budowę nowych dróg rowerowych. 6 mln zł powędruje do gminy Daszyna, która planuje zakup dwóch bezemisyjnych, elektrycznych pojazdów: autobusu, który będzie mógł przewozić 100 pasażerów i 9-osobowego mikrobusu. W powiecie zduńskowolskim powstaną dwie drogi pieszo-rowerowe. Droga rowerowa powstanie również w gminie Tomaszów Mazowiecki dzięki czemu mieszkańcy Karolinowa, Tresta i Twardej będą mogli bezpiecznie dojechać do przystanku autobusowego w Smardzewicach. Droga dla rowerów połączy też miejscowości Mokra i Mokra Lewa w gminie Skierniewice.

Właśnie wystartował też kolejny nabór na dofinansowanie unijne w transport niskoemisyjny. Do wzięcia jest 80 mln złotych.

1,1 miliona złotych na turystykę w Łódzkiem

Będą nowe miejsca postoju dla rowerzystów, stacje obsługi rowerów, przystanie kajakowe, oznakowanie szlaków rowerowych i wodnych. Wsparcie w programie „Infrastruktura Turystyczna w Łódzkiem 2025” otrzymało z Urzędu Marszałkowskiego 15 projektów na łączną kwotę 1,1 mln zł.

Dzięki pieniądzom powstaną stacje obsługi rowerów lub miejsca postoju dla rowerzystów w powiecie bełchatowskim, między innymi w gminie Kluki, w Pabianicach, Opocznie, Łęczycy, w Borchówce w gminie Nowosolna, gdzie dodatkowo doposażone zostaną już istniejące miejsca postoju rowerów, w Pszczonowie w gminie Maków (pow. skierniewicki), w Kołacinku (powiat brzeziński), w Polesiu w gminie Łyszkowice (pow. łowicki), wzdłuż Rodzinnej Ścieżki Rowerowej w powiecie radomszczańskim. Aleksandrów Łódzki wyremontuje wiaty na terenie tutejszego MOSiR, w Zduńskiej Woli zbudowane zostaną miejsca postojowe dla rowerów przy Kępinie, a w Osjakowie zbudowana zostanie przystań kajakowa na Warcie przy Centrum Obsługi Turystycznej Czterech Szlaków.

40 mln zł dla seniorów i osób wymagających wsparcia

Zarząd Województwa Łódzkiego udzielił unijnego wsparcia na budowę centrów wsparcia społecznego, domów dziennego pobytu, klubów seniora. Dofinansowanie unijne na „poprawę infrastruktury społecznej” przyznane zostało czterem projektom. Największa kwota, bo blisko 20 mln zł pozwoli stworzyć nowoczesne Centrum Rehabilitacyjno-Integracyjne w Radomsku z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, Klubem seniora i Ośrodkiem Interwencji Kryzysowej. Pięć mieszkań wspomaganych oraz klub seniora powstaną też w Jackowicach gminie Zduny. W Nowym Bedoniu na potrzeby dziennych usług opiekuńczych przystosowany zostanie XIX-wieczny Dwór rodziny Kochanowskich. Dzienny Dom Pobytu z funkcją Centrum Wsparcia Społecznego Seniorów powstanie w Piotrkowie Trybunalskim.

Półtora miliona złotych dla uczelni wyższych

Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego wsparł szkoły doktorskie prowadzone przez sześć uczelni z Łodzi oraz projekty szkół wyższych z Piotrkowa Trybunalskiego i Skierniewic. Dofinansowane zostaną wydatki związane z projektami badawczymi, naukowymi i artystycznymi realizowanymi przez doktorantów. Dotacje umożliwią realizację projektów, które znajdą zastosowanie w praktyce społeczno-gospodarczej województwa, przyczynią się do rozwoju innowacyjnych rozwiązań, transferu wiedzy do otoczenia społeczno-gospodarczego oraz zwiększenia atrakcyjności regionu dla kadry akademickiej i studentów.

– Ten dzień jest zamknięciem pierwszego rozdziału współpracy pomiędzy Urzędem Marszałkowskim, a uczelniami wyższymi w naszym województwie. To droga, którą wspólnie, mam nadzieję, będziemy podążać, aby wypracowywać zasady współpracy satysfakcjonujące dla obu stron – mówiła Joanna Skrzydlewska, marszałek województwa łódzkiego po podpisaniu umów o wsparcie w Pałacu Herbsta w Łodzi.

Rozpoczęło się głosowanie na projekty zgłoszone do Budżetu Obywatelskiego Województwa Łódzkiego!

Pikniki sąsiedzkie, kina plenerowe, zawody sportowe, koncerty, warsztaty artystyczne, badania profilaktyczne czy mniejsze i większe inwestycje – przekrój projektów dopuszczonych do głosowania w tej edycji Budżetu Obywatelskiego jest ogromny i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. O tym, które zadania zostaną zrealizowane, zadecydują sami mieszkańcy. Na swoich faworytów można głosować do 30 czerwca. Na realizację zwycięskich pomysłów Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego ma 8 mln złotych.

Głosowanie potrwa do końca miesiąca. Wystarczy wejść na stronę bo.lodzkie.pl, wypełnić krótki formularz, wybrać po jednym zadaniu z puli subregionalnej i wojewódzkiej, a na koniec potwierdzić swoją decyzję kodem SMS. Nadal można też oddawać głosy w tradycyjnej, papierowej formie. Urny Budżetu Obywatelskiego Województwa Łódzkiego są wystawione w 29 lokalizacjach w całym regionie.

Zapraszamy w muzyczną podróż po województwie łódzkim

Przed nami 26. edycja Wędrownego Festiwalu Muzycznego Filharmonii Łódzkiej „Kolory Polski”. Piękna muzyka, mistrzowskie wykonania i 13 pięknych zakątków naszego województwa. Do tego wycieczki i bezpłatne dojazdy organizowane przez Łódzką Kolej Aglomeracyjną. Tegoroczny festiwal rozpocznie się 12 lipca i potrwa do 30 sierpnia. Na wszystkie koncerty, poza finałowym, wstęp będzie bezpłatny. Na festiwalowych estradach reprezentowane będą m.in.: piosenka autorska w wykonaniu jazzowego wokalisty Wojciecha Myrczka, który zaśpiewa teksty Wojciecha Młynarskiego, jazz – Michał Tokaj Quintet z utworami Andrzeja Trzaskowskiego, muzyka tradycyjna – tercet Michalove z Pomorza Środkowego, dawna – białostocki zespół Diletto z programem poświęconym związkom XVII-wiecznej Polski z Italią. Usłyszymy artystów związanych na co dzień z Filharmonią Łódzką.

Szczegółowe informacje, także o tym, jak zapisać się na wycieczki, znajdują się na stronie www.kolorytlodzkiego.lodzkie.pl.

Jarmark Wojewódzki w Manufakturze, czyli wielkie święto tradycji Łódzkiego coraz bliżej

6 lipca na rynku w Manufakturze będzie się można przekonać, jak smaczne i kolorowe jest Łódzkie. Tego dnia odbędzie się tam Jarmark Wojewódzki, podczas którego zaprezentują się rzemieślnicy, twórcy ludowi, producenci tradycyjnej żywności, a także barwne KGW z całego regionu. Ich stoiska będą się uginały od regionalnych smakołyków, bo w ramach jarmarku zostanie rozstrzygnięty konkurs kulinarny na najlepsze smaki Łódzkiego. Będzie też duża strefa zabaw dla dzieci z dmuchanym placem zabaw. Jako gwiazda wieczoru zaświeci Lanberry.

Już dziś zapraszamy!

Kolejny pijak za kółkiem. Ten miał prawie 4 promile

8

20 czerwca 2025 roku o godzinie 7:20 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach odebrał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy, który miał przebywać na jednej ze stacji paliw w mieście. Na miejsce natychmiast skierowano patrol z pabianickiej „drogówki”.

Dożywotni zakaz prowadzenia i prawie 4 promile

Po przybyciu na stację policjanci zastali w oplu 53-letniego mężczyznę. Kierowca nie chciał współpracować – odmówił okazania dokumentów i nie podał swoich danych personalnych. Mundurowi szybko ustalili jego tożsamość – przy mężczyźnie znaleźli dowód osobisty.

Sprawdzenie ujawniło, że pabianiczanin posiada dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Policjanci potwierdzili u zgłaszającej, że mężczyzna faktycznie przyjechał samochodem na stację paliw. Potwierdził to również zapis z monitoringu. Badanie alkomatem wykazało u 53-latka niemal 3,8 promila alkoholu w organizmie.

Mandaty i sąd

Wkrótce na stację dotarła 48-letnia znajoma kierowcy. Kobieta wyjaśniła policjantom, że udostępniła samochód nietrzeźwemu mężczyźnie, bo sama wcześniej spożywała alkohol i nie chciała prowadzić pod jego wpływem. Za takie zachowanie została ukarana mandatem karnym za udostępnienie pojazdu osobie bez uprawnień.

53-letni pabianiczanin odpowie teraz przed sądem za szereg wykroczeń i przestępstw. Będzie tłumaczył się z jazdy w stanie nietrzeźwości, prowadzenia auta mimo sądowego zakazu i cofniętych uprawnień oraz z odmowy okazania dokumentów. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, a ponieważ działał w warunkach recydywy, sąd może wymierzyć mu surowszy wyrok.

Pijackie wybryki zakończone na „policyjnym dołku”

16
19 czerwca 2025 roku późnym wieczorem pabianiccy policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy z nudów demolowali ulicę Południową.

Do zdarzenia doszło w czwartek, tuż po godzinie 22.25. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach odebrał zgłoszenie o niszczeniu mienia. Na miejsce natychmiast skierowano patrol z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego.

Policjanci zastali na miejscu zgłaszającego, który wracając do domu, samodzielnie ujął dwóch nietrzeźwych wandali. Okazało się, że 19-latek i jego o rok młodszy kolega szli całą szerokością jezdni, przewracali kosze na odpady, rozrzucali śmieci i kopali w elewację budynku. Jak tłumaczyli mundurowym, po alkoholu „nudziło im się”.

Jak się później okazało, to nie wszystko. Młodzi pabianiczanie nie tylko zaśmiecili okolicę, ale również uszkodzili dwie rynny i połamali obudowę skrzynki gazowej. Administrator budynku wycenił straty na około 3 tysiące złotych.

Obaj sprawcy zostali zatrzymani i noc spędzili w policyjnej izbie zatrzymań. Za popełnione wykroczenia – zaśmiecanie i zakłócanie porządku publicznego – zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 1000 złotych każdy. To jednak nie koniec ich problemów – za zniszczenie mienia odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Pościg zakończony wypadkiem. Pijany kierowca i pasażerka zatrzymani przez policję

26
wypadek pijany pawlikowice
Niebezpieczny pościg i groźny wypadek – tak zakończyła się jazda pijanego kierowcy Forda Focusa, którego policjanci zatrzymali w sobotę po interwencji w Pawlikowicach pod Pabianicami.

Według wstępnych ustaleń, mężczyzna w wieku 47 lat (mieszkaniec powiatu wieluńskiego) prowadził pojazd mając w organizmie aż 1,6 promila alkoholu. Pościg za kierowcą najprawdopodobniej rozpoczął się już na trasie S8 w kierunku Łasku. Następnie mężczyzna zjechał na drogę prowadzącą z Dobronia do Pabianic, a później przez Chechło dotarł do Pawlikowic.

Tam, około 500 metrów za skrzyżowaniem w Tereninie, stracił panowanie nad samochodem i uderzył w tył jadącego przed nim citroena. W pojeździe, w który uderzył Ford, podróżowało kilka osób, w tym niepełnoletnie dziewczyny. Na miejscu interweniowali ratownicy medyczni – jedna z poszkodowanych osób została na noszach przetransportowana do karetki pogotowia.

Okazało się, że oprócz pijanego kierowcy w Fordzie znajdowała się również kobieta – ona także była nietrzeźwa. Podczas interwencji mężczyzna zachowywał się agresywnie, więc policjanci oboje skuli kajdankami i przewieźli do komendy.

Fifek zwycięża na gali FEN w Lubinie

7
Marcin Filipczak
Marcin Filipczak po dość długiej przerwie wrócił do klatki, aby zawalczyć na gali FEN. Jego przeciwnikiem był Przemysław Dzwoniarek.

„Fifek” ostatni raz założył rękawice do MMA w oficjalnym pojedynku 2 marca 2024 roku podczas gali Real Fight w Pabianicach. Wygrał wtedy z Dariuszem Sierhejem. Wcześniej, w 2023 roku, doznał dwóch porażek na galach FEN.

Dlatego dzisiejsza wygrana to spory krok w kierunku odbudowania pozycji w FEN. Filipczak wygrał na punkty po jednogłośnej decyzji sędziów. Pojedynek odbywał się w limicie wagowym do 93 kg. Tym samym pabianiczanin ma na koncie 9 wygranych i 4 porażki w profesjonalnym MMA.

Chmura danych – czy to nowy standard przechowywania danych?

0

W erze rozwoju technologicznego firm rysują się także nowe standardy w zarządzaniu danymi. Jednym z nich jest chmura obliczeniowa. Czy wyprze one tradycyjne formy przechowywania plików takie jak dyski zewnętrzne czy własne serwery?

W erze rozwoju technologicznego firm rysują się także nowe standardy w zarządzaniu danymi. Jednym z nich jest chmura obliczeniowa. Czy wyprze one tradycyjne formy przechowywania plików takie jak dyski zewnętrzne czy własne serwery? 

To, czy przedsiębiorstwo powinno rozważyć migrację do chmury, zależy od bardzo wielu czynników. Zachłyśnięcie się nową technologią bez analizy sytuacji może wręcz doprowadzić do strat finansowych i wizerunkowych. Dlatego wcześniej warto porozmawiać z doświadczonym dostawcą, który pomoże Ci podjąć właściwą decyzję. Jednym z nich jest na przykład GigaCloud.

Czy rzeczywiście potrzebujemy chmury danych?

Codzienne generowanie gigabajtów danych w postaci zdjęć, filmów, dokumentów czy baz klientów na pewno może być pierwszym sygnałem, że czas zrezygnować z tradycyjnych metod przechowywania tych zasobów. Dyski zewnętrzne i lokalne serwery odchodzą do przeszłości, ustępując miejsca właśnie cloudowi.

Chmura danych będzie wyjątkowo przydatna dla podmiotów potrzebujących elastycznego i bezpiecznego zarządzania danymi z wykorzystaniem różnych urządzeń – laptopów, telefonów, tabletów.

Co to jest chmura danych i dlaczego wszyscy o niej mówią?

Chmura informatyczna to usługa dostarczana przez zewnętrzną firmę, która opiera się na przechowywaniu danych na zdalnych serwerach niezależnych od fizycznego sprzętu. Od tradycyjnych rozwiązań w postaci firmowych serwerów czy dysków różni się ona przede wszystkim:

  • skalowalnością i elastycznością – parametry można bardzo łatwo i szybko można zmieniać w zależności od potrzeb,
  • dostępnością – dostęp do chmury jest możliwy z każdego miejsca i urządzenia z dostępem do internetu,
  • poziomem bezpieczeństwa – dane z chmury są zabezpieczone szeregiem rozwiązań (np. szyfrowanie, back-up) oraz możliwe do szybkiego odzyskania w przypadku awarii,
  • niższymi kosztami – chmura jest bardziej opłacalna niż tradycyjne rozwiązania, ponieważ użytkownicy płacą wyłącznie za zużyte zasoby.

Wyróżnić możemy trzy główne modele chmury:

  • publiczną – jest dostępna dla wszystkich, jej koszty są niskie, a zasoby współdzielone pomiędzy wiele firm,
  • prywatną – to rodzaj chmury przeznaczony dla jednej organizacji, której zależy na pełnej kontroli nad danymi oraz wysokim poziomie bezpieczeństwa, często wymaga ona jednak większego nakładu finansowego,
  • hybrydową – łączy zalety obu opcji rozwiązań, pozwala na rozdzielenie danych, a nawet połączenie chmury z lokalnym centrum danych.

Polska chmura vs. globalni giganci – czy mamy alternatywę?

Polscy przedsiębiorcy mogą dziś wybierać z szeregu dostawców cloud computingu. W jednej grupie będą firmy przechowujące dane na terenie kraju takie jak GigaCloud. W drugiej globalni dostawcy z usługami typu Microsoft Azure, Google Drive czy AWS.

Polska chmura na pewno będzie bardziej dostosowana do lokalnego rynku oraz potrzeb organizacji na nim działających. To dobry wybór dla firm, które chcą przechowywać zasoby na terenie kraju, jednocześnie czerpiąc ze wszystkich zalet chmury. Korzystając z usług GigaCloud, masz pewność, że Twoje dane są przetwarzane zgodnie z polskim prawem. Ważnym aspektem jest również wsparcie techniczne. We współpracy z lokalnym dostawcą nie ma różnic w strefach czasowych czy problemów językowych.

Globalni dostawcy natomiast mogą okazać się lepiej dopasowani do przedsiębiorstw z międzynarodowym zapleczem. Dlatego wybór partnera powinien być podyktowany przede wszystkim rodzajem działalności firmy oraz jej strategią rozwoju.

Jak wybrać najlepszą chmurę danych dla siebie?

Wybierając chmurę dla swojej firmy, warto rozważyć kilka kluczowych kryteriów. Polecamy zadać sobie pytania o:

  • Pojemność – jak wiele danych chcesz przechowywać w chmurze?
  • Bezpieczeństwo – jak restrykcyjne regulacje prawne dotyczą Twojej firmy i jaki poziom bezpieczeństwa będzie wystarczający?
  • Cenę – jaki budżet chcesz przeznaczyć na migrację oraz późniejsze utrzymanie chmury?
  • Wsparcie techniczne – jaki rodzaj wsparcia oraz w jakim języku będzie dla Ciebie najkorzystniejszy?

Pamiętaj, że chmura ma być praktycznym narzędziem. Oznacza to, że warto, aby była zintegrowana z już wykorzystywanymi w Twojej firmie innymi systemami. Poziom skomplikowania takiego projektu będzie zależał przede wszystkim od tego, jak wygląda Twoja obecna infrastruktura IT.

Aby uniknąć popularnych błędów – takich jak niedoszacowane budżety, błędy w integracji, braki w kopiach zapasowych czy niezrozumiała komunikacja – wybierz dostawcę od początku transparentnie mówiącego Ci, jak będzie wyglądała migracja.

Przyszłość chmur danych – co nas czeka?

Obecnie chmura komputerowa jest fundamentem dla wszystkich nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji i automatyzacji. Oprócz tego pamięć w chmurze staje się nowym standardem w biznesie zorientowanym na pracę zdalną lub hybrydową.

Te globalne trendy pozwalają jednocześnie docenić lokalnych dostawców, którzy są blisko potrzeb firm z danego regionu oraz doskonale rozumieją nowe wyzwania prawne czy związane z bezpieczeństwem. Tym samym niekorporacyjni usługodawcy są wartą uwagi alternatywą dla dobrze znanych wszystkim marek technologicznych.

Kolejna interwencja służb w dawnej fabryce przy ul. Zamkowej

22

W sobotni poranek, na ulicy Zamkowej w Pabianicach, interweniowały służby ratunkowe. Zgłoszenie dotyczyło powybijanych szyb w jednym z pomieszczeń na piętrze dawnej fabryki Pabianickich Zakładów Przemysłu Bawełnianego.

Rozbite szkło spadło na chodnik od strony ulicy Zamkowej, stwarzając zagrożenie dla pieszych i rowerzystów. Na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Strażacy zabezpieczyli teren i dokładnie uprzątnęli rozbite szkło, aby przechodnie mogli bezpiecznie korzystać z chodnika.

To kolejna interwencja związana z zapuszczonym budynkiem, który niegdyś był wizytówką miasta. Pod koniec kwietnia strażacy gasili pożar w pomieszczeniu na najwyższej kondygnacji obiektu.

pozar zamkowa 4

Wcześniej wielokrotnie dochodziło tu do aktów dewastacji i niszczenia mienia. Nawet były prezydent Pabianic zgłaszał sprawę do prokuratury, wskazując na niewłaściwe zabezpieczenie nieruchomości i stwarzane przez nią zagrożenie.

Okoliczności ostatniego zdarzenia są obecnie wyjaśniane przez pabianicką policję, która ustala, jak doszło do zniszczenia szyb i czy ktoś ponosi za to odpowiedzialność.

Dawna fabryka niszczeje

Blisko 135-letni budynek od 20 lat znajduje się w rękach łódzkiej firmy. Obiekt wystawiony jest na sprzedaż za niecałe 20 mln złotych. Jak widać, od lat nie znalazł się zainteresowany kupnem, a nieruchomość niszczeje i jest dewastowana przez lokalnych zbieraczy złomu. Kilka lat temu właściciele zapowiadali wielki remont. W dawnej fabryce miał powstać hotel z salami konferencyjnymi w ramach sieci Boutique Hotel’s. Na parterze planowano restauracje. Spółka zapewniała, że wystąpi o opinię konserwatora zabytków w sprawie planowanego remontu, jednak prace do dziś się nie rozpoczęły.

Budynek objęty jest ścisłą ochroną konserwatorską, co oznacza, że wszystkie remonty i adaptacje muszą być uzgadniane z wojewódzkim konserwatorem zabytków.

– Powierzchnia użytkowa budynku wynosi około 10 368 m². Budynek można podzielić na ok. 104 lokale mieszkalne o powierzchni 35 – 65 m². Na parterze znajduje się rząd jednostek usługowych przeznaczonych na restaurację, sklep, siłownię, ośrodek zdrowia, sklep spożywczy, targ spożywczy i biura lub inne powiązane usługi – tak nieruchomość opisuje właściciel.

Pijany, bez prawa jazdy i polisy OC

12
W czwartek, 19 czerwca 2025 roku, około godziny 20:45, policjanci z pabianickiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę BMW, który w terenie zabudowanym znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Partyzanckiej i Barucha w Pabianicach.

Podczas kontroli okazało się, że 49-letni mieszkaniec gminy Buczek prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości — badanie alkomatem wykazało aż 0,9 promila alkoholu w jego organizmie. Na dodatek w samochodzie podróżowała 47-letnia pasażerka oraz jej 12-letni syn, co dodatkowo zwiększało skalę zagrożenia.

Jakby tego było mało, po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że zatrzymany mężczyzna miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, a auto, którym się poruszał, nie posiadało obowiązkowej polisy OC.

Teraz nieodpowiedzialny kierowca odpowie przed sądem za szereg wykroczeń i przestępstw. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto nie uniknie grzywny za przekroczenie prędkości i brak ubezpieczenia.

Linia 41 liderem niezawodności

8

Z danych za pierwsze cztery miesiące 2025 roku wynika, że linia tramwajowa 41 osiągnęła najwyższy wskaźnik niezawodności spośród wszystkich linii obsługiwanych przez MPK-Łódź. W tym okresie zrealizowano 99,10% kursów zaplanowanych w rozkładzie jazdy.

Średnia dla pozostałych linii tramwajowych wyniosła 97,52%. Dla porównania, na trasie do Konstantynowa Łódzkiego (linia 43) wykonano 98,41% kursów, a na trasie do Zgierza (linia 45) – 98,12%.

Efekt modernizacji

Według przewoźnika, tak wysoki wskaźnik punktualności to przede wszystkim efekt zakończonej modernizacji torowiska i infrastruktury tramwajowej na trasie do Pabianic. Prace objęły wymianę torów, sieci trakcyjnej oraz poprawę przystanków.

Po remoncie ulicy Zamkowej i Warszawskiej w Pabianicach, przez którą przebiega linia 41, nie dochodzi już do częstych zaników napięcia ani wykolejeń tramwajów, które przed modernizacją były poważnym problemem na tej trasie, szczególnie w okresie zimowym.

Znalazł portfel. W środku była gotówka

9

Dziś o godzinie 9:15 do na policję zgłosił się 40-letni mężczyzna, który poinformował dyżurnego o znalezieniu portfela. Jak relacjonował, kilkanaście minut wcześniej zauważył zgubę na drodze w Szynkielewie, tuż przed marketem.

W portfelu znajdowało się 1400 złotych w gotówce, dokumenty oraz karty płatnicze, należące – jak szybko ustalili funkcjonariusze – do młodego łodzianina.

Dyżurny pabianickiej komendy niezwłocznie, na podstawie dokumentów, odnalazł prawdopodobny adres właściciela i skontaktował się z policjantami w Łodzi. W tym samym czasie z komendą połączyła się kobieta zaniepokojona losem członka rodziny, który zgubił portfel. Policjant natychmiast połączył oba wątki i przekazał rodzinie, że zguba jest już bezpieczna i czeka w komendzie na odbiór.

Właściciel portfela przyjechał do Pabianic niemal natychmiast. Jak się okazało, po zrobieniu zakupów przez roztargnienie odłożył portfel na dach samochodu i odjechał. Portfel spadł na drogę, ale szczęśliwie trafił w uczciwe ręce.

23-latek dokładnie sprawdził zawartość portfela i potwierdził, że nic nie zginęło.