Trzy wozy z Państwowej Straży Pożarnej wyjechały dziś na akcję na ul. Niecałą 3. Było podejrzenie, że w mieszkaniu może przebywać osoba, która od dłuższego czasu nie daje znaku życia. Sąsiedzi podejrzewali najgorsze.
Zgłoszenie wpłynęło o godz. 17:52. Strażacy i policja otrzymali zgłoszenie o 80-letnim mężczyźnie, który od zeszłego tygodnia nie odbierał telefonu. Do mieszkania na trzecim piętrze udało się strażakom dostać po drabinie rozstawionej w szczycie bloku. Na szczęście mieszkanie okazało się puste i było zamknięte od środka.
Kolejne ustalenia wykazały, że mężczyzna przebywa najprawdopodobniej w jednym z łódzkich szpitali.
REKLAMA
Pytanie.. Skoro zamknął mieszkanie od środka to jak wyszedł? Teleportował się?