Pabianicki producent leków i suplementów diety wydał na reklamę w mediach ponad 2 miliardy złotych.
Takie wyliczenia przedstawia portal wirtualnemedia.pl, choć dane te nie przedstawiają przydzielanych rabatów. W wyliczeniu nie uwzględniono reklamy w internecie.
Tak czy inaczej pabianicka firma jest niekwestionowanym liderem w Polsce jeśli chodzi o nakłady reklamowe.
– Wydała na wsparcie swoich marek nieco ponad 2 mld zł, czyli 9,8 proc. więcej niż w 2016 roku. Jej wydatki wyniosły tyle, co nakłady reklamowe trzech kolejnych reklamodawców łącznie – czytamy na portalu.
Drugie miejsce w rankingu zajmuje dystrybutor filmowy Kino Świat z inwestycjami na poziomie blisko 885 mln zł, o 27,3 proc. wyższymi w porównaniu z rokiem 2016. Trzecie miejsce na reklamowym podium należy z kolei do sieci dyskontów Lidl Polska. Niemiecka firma wydała na reklamę 650,5 mln zł, czyli 5,7 proc. mniej niż rok wcześniej.
Tegoroczny budżet Pabianic to 300 mln złotych.
Aflofarm wydał 2 mld na reklamę pomijać koszty i zysk z produkcji a budżet miasta to 300 mln. czyli miesiąc reklam czopków i po budżecie 🙂
Cóż wyroby bez reklamy niesprzedawalne, wyroby na które popyt wytworzyła reklama.
daj mi suplement (czyt. cukier puder) a ja wymyśle do niego schorzenie 🙂
„Suplement” (łac. supplementum)– dodatek, uzupełnienie.
„dieta” (z stgr. δίαιτα diaita – „styl życia”) – sposób odżywiania.
Jesteś chory idź do lekarza, tam dostaniesz lek, a nie suplement diety.
NIE dla suplementów diety
Niestety teraz nawet lekarze wciskają ludziom suplementy. Czasem nieświadoma emerytka kupuje w aptece „bo pani doktor przepisała”. Można by to nazwać „wyłudzeniem metodą na lekarza” tak jak do niedawna okradano „na wnuczka”. A lekarz w nagrodę od farmaceutów leci na „szkolenie/konferencję” na ciepłe wyspy.
Kto bogatemu zabroni? A ciemny lud to kupi…
Reklama to jedno i na to nie ma rady, ale kupowanie i zażywanie suplementów na hura, to już idiotyzm ! Nie zawsze pomaga zgodnie z reklamą, trzeba mieć rozeznanie i dbać o własne zdrowie, tym bardziej, że czynny skład ilościowy i jakościowy w suplementach, to tylko tajemnica producenta, który drenuje kieszeń naiwnych właśnie reklamami !
Mam nadzieję że się za tych cwaniaków furmanowych już biorą …………..
Ponoć stosują nieuczciwą reklamę (nałożono na nich potężną karę finansową). Ktoś powinien się za takich zabrać.
Przecież zabrał, nałożył karę. Zawiść?
Nałożył, nie zabrał.
Bardzo dobrze niech się firma dalej rozwija i bogaci.Trzymam kciuki i podziwiam właścicieli za wytrwałość.
Wcale bym się nie zdziwił gdyby wyszło, że produkcja słynnych dopalaczy ma związek z którąś z rodzimych firm farmaceutycznych.
Wszelkie tropy produkcji tego dziadostwa prowadzą do naszego miasta, a tutaj jest zaplecze fabryczne, a do tego specjaliści od sprzedaży dziadostwa, placebo i innych specyfików (czytaj dalej: suplementów).
To są geniusze ekonomii. 🙂