Do Sądu Rejonowego w Pabianicach wpłynął akt oskarżenia przeciwko rodzicom trzyletniej dziewczynki i jej o rok starszego brata, których nierozwaga omal nie doprowadziła do tragedii. Oboje będą odpowiadać za narażenie życia dzieci lub spowodowanie u nich ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Sprawa dotyczy zdarzenia, jakie miało miejsce 24 września ubiegłego roku na osiedlu Bugaj. Tego dnia przed godz. 11 do dyżurnego straży pożarnej wpłynęła informacja, iż na parapecie mieszkania na dziewiątym piętrze wieżowca przy ul. Grota Roweckiego znajduje się dwoje małych dzieci. Strażacy wyjechali pod wskazany adres ze skokochronem, ale gdy dotarli na miejsce, maluchów już tam nie było.
To nie był jednak fałszywy alarm. Do mieszkania weszli policjanci i zastali w nim dziewczynkę i chłopca oraz ich rodziców. Jak się okazało, podczas śmiertelnie niebezpiecznej „zabawy” na kuchennym parapecie, dorośli – 26-letnia matka i 33-letni ojciec – spali.
– Kobiecie i mężczyźnie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. 33-latek był wcześniej karany za usiłowanie włamania, oskarżona nie wchodziła w kolizję z prawem – poinformował prokurator Tomasz Szczepanek z Prokuratury Rejonowej w Pabianicach.
