Kilkanaście minut przed godz. 6.00 w Prusinowicach (gmina Lutomiersk) doszło do pożaru zakładu produkującego pelet.
Gdy na miejsce dojechały pierwsze zastępy straży pożarnej, ogień unoszący się nad zabudowaniami miał kilkanaście metrów wysokości. Płomienie trawiły budynek produkcyjno – magazynowy, o powierzchni 500 metrów kwadratowych, w którym składowane były m.in. parkiety, duże ilości drewna, trociny i gdzie stały maszyny wykorzystywane do produkcji. Dach uległ zawaleniu.
Walka z żywiołem trwała kilka godzin. Istniało ryzyko, że pożar przeniesie się na dwa mniejsze budynki magazynowe, znajdujące się w sąsiedztwie tego, który płonął. Na szczęście strażacy z porę zapobiegli rozprzestrzenieniu się żywiołu.
– Budynek produkcyjno magazynowy spłonął całkowicie. Właściciel oszacował straty na 1 mln zł – poinformował dyżurny komendy powiatowej PSP w Pabianicach. – Jeśli chodzi o przyczynę pożaru, nie mamy co do niej pewności, jednak niewykluczone, że doszło do zaprószenia ognia.
W akcji gaśniczej brało udział (chociaż nie równocześnie, gdyż strażacy zmieniali się podczas działań) 7 zastępów zawodowej straży pożarnej i 14 zastępów ochotników, m.in. z Górki Pabianickiej, Lutomierska i Konstantynowa Łódzkiego. W sumie w działania było zaangażowanych aż 80 strażaków. Ostatnie jednostki wróciły do swoich baz po godz. 13.30.
