Mieszkanka jednej z kamienic przy ulicy Kopernika wezwała straż pożarną. Z mieszkania na parterze wydobywał się dym.
Strażacy do wezwania pojechali na sygnale. Część z nich wbiegła do pomieszczenia w aparatach powietrznych. W środku okazało się, że właściciel mieszkania pali w piecu odpadami. Stąd zadymienie w całej kamienicy. Mężczyzna nie wyglądał na trzeźwego.
Wozy strażackie przez około 10 minut blokowały ulice Kopernika.
REKLAMA