Strona główna Na sygnale Wypadki 3 auta roztrzaskane w Ksawerowie

3 auta roztrzaskane w Ksawerowie

14

Około godziny 16.30 doszło do wypadku na skrzywieniu ul. Łódzkiej i Ksawerowskiej. Ruch odbywa się wahadłowo. 

Na skrzyżowaniu zderzyły się 3 samochody osobowe. Honda CRV leży na dachu, na środku skrzyżowaniach. W zdarzeniu uczestniczył jeszcze Volkswagen Polo i Nissan.

Ma miejscu są dwie karetki pogotowia. Nie mamy jeszcze szczegółowych informacji o osobach poszkodowanych.

Honda jechała ul. Ksawerowską, według świadków, kierowca nie zwolnił przed skrzyżowaniem i uderzył w stojącego na światłach Nissana, natomiast Nissan w Volkswagena.

Jak udało nam się ustalić, kierujący Hondą był pod wpływem alkoholu.

Co dokładnie ustalili policjanci?

66-latek miał niemal 2,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili, że ksawerowianin jechał z nadmierną prędkością. Mężczyzna poruszał się ulicą Mały Skręt w kierunku Łodzi. W pewnym momencie uderzył w stojącego na skrzyżowaniu Nissana, którym kierowała 47-letnia mieszkanka powiatu zgierskiego. Kobieta widząc w lusterku, że kierujący Hondą nie zwalnia, próbowała uniknąć zderzenia. Częściowo zdążyła zjechać mu z drogi, jednakże rozpędzone auto uderzyło w tył jej auta. Siła uderzenia była tak duża, że Nissan zderzył się ze stojącym przed nim Volkswagenem. W ostatnim pojeździe za kierownicą siedziała 34-letnia mieszkanka Łęczycy, która podróżowała wraz z 5-letnim dzieckiem i kobietą w ciąży. 28-latka bez widocznych obrażeń została przetransportowana do szpitala celem dalszej diagnostyki. Pojazd marki Volkswagen został również uderzony przez „dachującą” Hondę. Sprawca tego bardzo groźnego zdarzenia drogowego odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i za spowodowanie kolizji.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
14 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Kupie rolete bagażnika z crv 😏

Na tej trasie często szaleją bez opamiętania. Musi dojść do tragedii,aby ludzie myśleć zaczęli.

Okolo tej godziny jechałem wschodnią w Ksawerowie w kierunku Pabianic i czarny samochód (jakby SUV ) prawie wjechał we mnie czołowo. W ostatniej chwili odbił , w lusterku widziałem potem ze dwa pobocza złapał . Czekałem na ten artykuł, miałem przeczucie że coś odwali dalej.

A może trzeba było zadzwonić na 112, że może pijany jedzie, zamiast czekać na ten artykuł?

Zabrać kluczyki

Może lepiej byłoby pojechać za nim i zadzwonić na policję. I nie jest to pretensja,tylko dygresja.

Zamiast czekać i widząc zagrożenie było trzeba od razu zgłosić delikwenta. Dobrze, że w tej sytuacji nikt nie zginął tylko się skończyło na szkodach materialnych, które zwyczajnie po ludzku też szkoda.

Daniel Ty tak na poważnie? Pisać o tym jak „nie zachowywać” się w sytuacji jak powyżej. To lepiej jakbyś nic nie napisał. Co się dziwić jak mamy takie nieporadne życiowo osoby dookoła Siebie to później pisze się, że Pabianice to… Stan umysłu.

Kto kogo puknął?

Honda puknęła Nissana a Nissan puknął VW Polo

Taki skur..syn powinien mieć zabrane prawo jazdy dożywotnio i grzywnę min. 50 tys.

nic mu nie zrobią, dostanie zawiasy po roku sądzenia, regres z ubezpieczalni maks 30tys pln, i dalej to samo. Pijani kierowcy wiozą śmierć

A co mają mu zrobić? 66 lat… Wiadomo, dostanie regres. Prawo jazdy dożywotnio? Będzie jeździł bez. Myślicie, że będzie zdawał? Jak 70 na karku?… Można mu i milion przywalić…tylko żeby dożył spłaty i miał z czego?….

To jeszcze dodatkowo tuzin batów pod pręgierzem. W samo południe tak żeby wszyscy widzieli.