Od kilku tygodni występują problemy z wodą pitną. Jak informują władze Konstantynowa Łódzkiego, woda z miejskiej sieci wodociągowej nadaje się do spożycia oraz użytku gospodarczego, a wykryte mikroorganizmy nie stanowią zagrożenia dla zdrowia. Część mieszkańców jest jednak innego zdania, twierdzą wprost, że stan wody jest fatalny.
Woda jest zdatna do spożycia jednak Sanepid zaleca, aby niemowlętom, dzieciom do 2. roku życia oraz osobom z obniżoną odpornością (np. pacjentom po przeszczepach lub w trakcie chemioterapii) podawać wodę jedynie po jej przegotowaniu przez co najmniej 2 minuty i ostudzeniu.
Trwające prace eksploatacyjne
Źródłem czasowej zmiany parametrów wody mają być prowadzone obecnie prace eksploatacyjne na Stacji Uzdatniania Wody. Obejmują one m.in. kontrolę i czyszczenie filtrów, przeglądy ujęć wody oraz czyszczenie ciągów technologicznych. To działania planowe, które — jak podkreślają władze — są niezbędne ze względu na upływ niemal 10 lat od ostatniej modernizacji SUW-u.
Okresowe zmiany smaku i zapachu
W wyniku prowadzonych prac, a także rutynowej dezynfekcji i płukania sieci wodociągowej, woda może czasowo różnić się smakiem czy zapachem. Jak zaznacza urząd, wpływ na to mają również stan instalacji wewnętrznych w poszczególnych budynkach.
Proces chlorowania wody, który może być odczuwalny przez niektórych mieszkańców, to standardowa procedura dezynfekcyjna, mająca na celu eliminację mikroorganizmów. Stężenie chloru jest pięciokrotnie niższe niż dopuszczalna norma określona przez Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 2017 roku.
Ciągły monitoring jakości
Władze miasta zapewniają, że jakość wody jest na bieżąco monitorowana przez akredytowane laboratorium oraz Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Pabianicach. Podkreślają, że nie ma powodów do niepokoju, a wszystkie działania mają na celu zachowanie dotychczasowych wysokich standardów jakości wody w Konstantynowie Łódzkim.
Mieszkańcy mają wątpliwości
Tymczasem jedna z mieszkanek zorganizowała zrzutkę na badanie stanu wody w prywatnym laboratorium.
– Jeżeli masz dość wody w Konstantynowie, masz problemy skórne po tej wodzie, zapraszam do dorzucenia swojej cegiełki – zaapelowała w opisie zbiórki.
Błyskawicznie udało się zebrać 600 złotych. Wpłat dokonało 35 mieszkańców.
Jest ok! Nabrałem szklankę kranówki i po godzinie wylęgły się żaby
Dlatego w Konstantynowie są Żabiczki.
jak żółto-brązowa to sprawdzić może brown ale albo bourbon
cegiełki to na Owsiaka albo Caritas!
Ciemna woda jest ok!
Dodają kakao!