Strona główna Nie przegap Znany psychiatra nie żyje. Miał stanąć przed sądem

Znany psychiatra nie żyje. Miał stanąć przed sądem

21
Doktor Dariusz J. został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu w Pabianicach. Choć prokuratura prowadzi śledztwo ws. ewentualnej namowy lub udzielenia pomocy do targnięcia się na własne życie, wszystko wskazuje na to, że psychiatra popełnił samobójstwo bez udziału osób trzecich. Miał 59 lat. 

Psychiatra Dariusz J. był znanym i szanowanym lekarzem, do czasu, kiedy na początku listopada 2018 roku został zatrzymany w pabianickim szpitalu przez policję. Okazało się, że doktor może być zamieszany w oszustwo na dużą skalę. Dariuszowi J. postawiono 453 zarzuty, spośród których 444 dotyczyły wyłudzenia pieniędzy z NFZ. Chodziło o kwotę sięgającą niemal 8 mln złotych.

Po zatrzymaniu trafił na 1,5 roku do aresztu śledczego. Wyszedł zza krat 17 kwietnia 2020 roku.

– Uznano, że okres aresztowania był wystarczająco długi do przeprowadzenia czynności, które wymagały izolacji podejrzanego i tym samym zabezpieczenia postępowania oraz że w jego dalszym toku wystarczające będą inne środki zapobiegawcze – wyjaśniał prokurator Tomasz Szczepanek z nadzorującej je Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

To zawieszenie wykonywania zawodu na czas nieokreślony, poręczenie majątkowe na kwotę 100 tys. zł oraz ustanowienie hipoteki w wysokości 200 tys. zł na mieszkaniu w Pabianicach, jednym z kilku, jakich dorobił się lekarz. Ma on również zakaz opuszczania kraju.

Psychiatrze groziło do 12 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w jego sprawie będzie trzeba jednak umorzyć, bowiem 10 października 2022 roku został znaleziony martwy we własnym mieszkaniu.

– Z dotychczasowych ustaleń wynika, że było to samobójstwo. Mężczyzna zostawił m.in. w widocznym miejscu dokumenty niezbędne do pochówku. Wstępne rozpoznanie wykluczyło udział osób trzecich w tej śmierci – wyjaśnia Monika Piłat, Prokurator Rejonowy z Pabianic.

Jak udało nam się ustalić, doktor zażył śmiertelną dawkę leków.

Oprócz psychiatry w aferę zamieszanych jest jeszcze 17 osób. Postępowanie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Łodzi. 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
21 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Wykończyli chłopa.

W punkt za dużo wiedział i trzeba było uciszyć Pana Doktora.

kto niby go wykończył ? …sprawiedliwość go dopadła i tyle

Życie jest takie krótkie a człowiek człowiekowi wilkiem

To może poznamy nazwiska pozostałych członków „gangu” bo jak na razie wystawia się nazwisko doktora jako kozła ofiarnego a o tamtych cisza.

Proszę:
Karol Z. Farmaceuta
Florian R. Farmaceuta
Katarzyna M-R Farmaceuta
Zbigniew T. Farmaceuta
Mariola A. Farmaceuta
Wincent O. Farmaceuta
Wioletta T. Farmaceuta
Adam R. Przedstawiciel handlowy
Dariusz M. Przedstawiciel handlowy
Katarzyna W. Przedstawiciel handlowy
Teodor R. Przedstawiciel handlowy
Paweł L. Przedstawiciel handlowy
Dariusz W. Przedstawiciel handlowy
Mariusz K. Sprzedawca
Arkadiusz M. Sprzedawca
Grzegorz G. Sprzedawca
Aleksandra T. Sprzedawca

A gdzie Pani B.K.? Właścicielka apteki na starówce….. Podobno też była w gangu…

RIP

jak na psychiatrę to …. był słaby psychicznie….

rozumiem że skoro „po ptokoch” i sprawę się umarza, to rodzina będzie mogła z tych domniemanych 8 baniek korzystać do woli?

Po czym można poznać słabość psychiczną i określać osobę jako słabą?

bo się wylogował ze świata żywych?

I to jest podstawa aby powiedzieć o kimś że był słaby psychicznie?

wg. mnie tak. gdyby był silny psychicznie to by to przetrwał! Może jakby poszedł z tym do jakiegoś psychologa?
a swoją drogą, jak się teraz czują jego pacjenci, których wspierał w ich słabych chwilach? pic na wodę fotomontarz! słowa na wiatr!

Bylem pacjentem Pana Dariusza wpierdzielił mnie nałóg benzodiazepinowy

Mnie w benzo opioidowy, przychodziłem jak do dilera i przepisywał mi co chciałem

Też mnie to zastanawia…Jak można umorzyć skoro facet z tych wyludzonych pieniędzy nakupowal sobie mieszkań.. I teraz rodzina w spadku je otrzyma ? Masakra

co za bzdura wszystko co miał cenne włącznie z mieszkaniami już dawno zostało skonfiskowane

Bez udziału osób trzecich.

bez_udziału_osób_trzecich.jpg

8 milionów złotych to ogromna ogromna suma pieniędzy. Ile tych leków musiałby zdefraudować aby ściągnąć tyle kasy za leki kosztujące w brew pozorom grosze ja nigdy żadnej ciężarówki ani pod szpitalem ani pod jego domem nie widziałem.
To byĺy naprawdę spoko facet i dobry psychiatra.

Leki kosztują grosze ?? Zależy jakie , byłem jego pacjentem. To znaczy nic mi nie dolegało ale doktor przepisywał na co ktoś miał ochotę. Jeśli leczyłeś na przykład morfiną albo fentanylem takie leki kosztują po 500 zł. A druga sprawa jeśli on wypisywał te leki bez wiedzy pacjentów na co wychodzi zresztą można było to przeczuć. Wiedziałem że dobrze się nie zakończy dla niego taka zabawa.