Schronisko dla zwierząt ma od początku roku więcej podopiecznych niż na koniec minionego. To efekt zawarcia przez placówkę umów z trzema gminami, dotyczących bezpańskich psiaków.
Będą tutaj trafiały czworonogi m.in. z gminy Pabianice. Wcześniej zawożono je do Wojtyszek. Te, które się tam znajdowały, zostały zabrane do Pabianic.
– Przyjęliśmy ich jedenaście, dwa „poszły” już do adopcji – wyjaśnia Anna Kusiak, kierownik przytuliska. – Ta gmina może występować do nas o opiekę nad psiakami w zależności od potrzeb. Będzie rozliczała się za każde zwierzę.
Współpracę w tym zakresie nawiązał też z naszym schroniskiem Konstantynów Łódzki, rezerwując jedno miejsce w gotowości (na miesiąc). Na razie nie było potrzebne.
Inna gmina – Szydłowiec – na mocy umowy z przytuliskiem będzie dysponowała dwoma takimi miejscami w skali miesiąca. Do tej pory również z nich nie skorzystała.
– Teraz jest u nas w sumie 46 psów. Ich liczba oczywiście się zmienia, bo jedne są przyjmowane, a inne oddawane do adopcji. Lada dzień do nowych domów trafi 5-6 czworonogów – dodaje Anna Kusiak.
REKLAMA