Prokuratura Rejonowa w Pabianicach ma nowego szefa. A ściślej – szefową. Od wczoraj przy ulicy Warszawskiej 39 urzęduje Monika Piłat, która zastąpiła na tym stanowisku Tomasza Szczepanka.
Początek jej kariery zawodowej był związany z Prokuraturą Rejonową Łódź – Bałuty, gdzie pracowała około dziesięciu lat, najpierw jako asesor, a później prokurator liniowy (zwykły). Następnie, od maja 2007 roku, pełniła funkcję zastępcy prokuratora rejonowego w Prokuraturze Rejonowej w Łęczycy, by wiosną 2009 roku zacząć nią kierować. Teraz przeszła stamtąd do Pabianic.
– Z urodzenia jestem łodzianką, ale od niemal pięciu lat mieszkam w Konstantynowie Łódzkim. Ukończyłam wydział prawa i administracji Uniwersytetu Łódzkiego – mówi Monika Piłat.
Tomasz Szczepanek, dotychczasowy szef pabianickiej prokuratury, z którą związał się na trzy lata (od początku marca 2015 roku; wcześniej, od lipca 2011 roku był zastępcą prokuratora rejonowego w Rawie Mazowieckiej) pracuje teraz w Prokuraturze Okręgowej w Łodzi. Wraz z nim odszedł z Pabianic jego zastępca – Andrzej Pankiewicz.
Jak dowiedzieliśmy się od Moniki Piłat, powołanie nowego zastępcy prokuratora rejonowego powinno nastąpić około połowy kwietnia.
Prokurator Piłat. Przypadek? Nie sądzę.
No to będzie sprawiedliwie, a nie politycznie 😉
Umęczon pod prokuratorem Piłatem, trzeciego dnia osadzony został.
Mam nadzieję, że powieje jakąś zmianą bo w pabianickiej prokuraturze potrafią tylko umarzać i umarzać…