Strona główna Aktualności ZGM dofinansował studia pracownikowi. Na pedagogice

ZGM dofinansował studia pracownikowi. Na pedagogice

6

W ostatnich pięciu latach Zakład Gospodarki Mieszkaniowej wydał 21 604 złote na dokształcenie swoich pracowników.

Z dofinansowania skorzystało 8 osób zatrudnionych w ZGM-ie. Najwięcej, bo 3 pracowników studiowało administrację. Co ciekawe, zakład miejski sfinansował edukację na kierunku pedagogicznym. Z kasy ZGM poszło na ten cel 2700 złotych.

Sprawą zainteresował się radny Antoni Hodak, który wystosował interpelację w tej sprawie. Na ostatniej sesji, pytał o zasadność takiej decyzji. Prezydent będzie musiał odpowiedzieć na piśmie.

Pedagogika jest nauką społeczną o profilu humanistycznym, obejmuje ona teorię i praktykę działalności opiekuńczo-wychowawczej dzieci i młodzieży oraz działalność edukacyjną ludzi dorosłych w różnym wieku edukacyjnym. Praktyczne postępowanie wychowawcze, nazywane jest pedagogią.

 

reklama

hd rekl 1

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

A plotka głosi, że w ZWIKu to finansują nawet matury dla kierowników. O studiach nie wspomnę.

Gdyby prezydent był z PISu,to Antoś by siedział cicho. Ja czekam na termy,bo p.Ciebiada po to stołek dostać,żeby się zająć ta kwestią,czyli termami,a nagle kandyduje do sejmu…pcha się jak świnia do koryta. I ta mina -,- głosuję na kandydata z PISu,więc nie jestem anty PiS,ale już nie mogę o tym Antku czytać bzdur…mógł pisać o tym kto był za podwyżką pensji dla Prezydenta. O tym nie wspomniał kto był za…taki młody,a tak się dał wciągnąć w gierkę.

Czytasz troszkę koleżko ? W ostatnich pięciu latach wydał… więc nie za kadencji Łuczaka tylko poprzedniej zmiany „cudownie urodzonych”

Nie wiem, jakie znaczenie ma wykształcenie pedagogiczne w ZGM i generalnie dziwna sprawa ale w innych krajach pracodawcy również dopłacają swoim pracownikom za dokształcanie się. Ba! Dostają z tego tytułu dodatkowe dni płatnego urlopu i wszyscy się cieszą, że pracownik chce się uczyć i podnieść kwalifikacje. Nie bronię nikogo. Dobrze by było, gdyby takie standardy były na porządku dziennym.

Owszem dopłacają i w Polsce też jest to coraz popularniejsze. Ale dopłacają nie z dobrej woli, a po to, że im sie to zwróci w przyszłości. A w ZGM raczej pedagoga nie potrzeba. Rozumiesz o co chodzi? Być może to kolejny fikcyjny etat tylko po to żeby studia opłacić?

Rozumiem: studia inżynierskie, specjalistyczne. A fikcyjny etat w naszym mieście to norma. Pan Ciebiada chyba nadal grzeje stołek?