30-letnia mieszkanka Konstantynowa Łódzkiego po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszała zarzuty uszkodzenia mienia.
Pijana kobieta zdemolowała wnętrze sklepu spożywczego po tym, jak sprzedawca z uwagi na jej stan nietrzeźwości odmówił sprzedaży piwa. Właściciel lokalu oszacował straty na prawie 1500 złotych.
13 kwietnia przed godziną 14:00 do jednego ze sklepów spożywczych przy ul. Moniuszki w Konstantynowie Łódzkim weszła kobieta z zamiarem zakupu alkoholu. Kiedy pijana kobieta swe kroki skierowała po puszkę z piwem, spotkała się z odmową sprzedaży alkoholu. Sprzedawca tłumaczył swą decyzję jej stanem nietrzeźwości.
Taka postawa spotkała się z wyraźnym niezadowoleniem klientki. 30-letnia mieszkanka Konstantynowa Łódzkiego w jednej chwili stała się bardzo agresywna i wulgarna, po czym w trakcie awantury przewróciła na podłogę dwa szklane regały z towarem.
Pokrzywdzony natychmiast na miejsce wezwał mundurowych, którzy po obezwładnieniu i zastosowaniu środków przymusu bezpośredniego doprowadzili ją do pabianickiej komendy. Kobieta mając ponad dwa promile alkoholu noc spędziła w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut uszkodzenia mienia. Za to przestępstwo kodek karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
