Pabianiczanie w 9. kolejce okręgówki podejmował u siebie ekipę ze Rzgowa. Strzelanie rozpoczął były zawodnik zielonych, Patryk Olszewski.

Włókniarz Pabianice – Zawisza Rzgów 0:3 (0:1)

Początkowo skazywani na porażkę zieloni bronili się przed atakami przyjezdnych. Rzgowianie zdecydowanie przeważali, ale nie potrafili znaleźć drogi do naszej bramki. Sfrustrowany był także Patryk Olszewski, który starał się jak mógł, by zdobyć dwunastego gola w tym sezonie. W końcu w 38. minucie pabianiczanin dostał świetne, prostopadłe podanie i wychodził 1 na 1 z bramkarzem. Nieprzepisowo powstrzymał go jednak nasz obrońca Piotr Maślakiewicz. Goście domagali się czerwonej kartki, ale arbiter pokazał zaledwie żółty kartonik. Do podyktowanego rzutu wolnego podszedł sam poszkodowany i oddał wprost idealny strzał. Piłka odbiła się od poprzeczki wpadła do naszej siatki. Rzeźniczak był w tej sytuacji bez szans. Wynik 0:1 utrzymał się do końca pierwszej połowy.

Po przerwie zieloni musieli się odkryć i wykorzystał to Zawisza. Nasza gra obronna wyglądała bardzo chaotycznie i przed kolejnymi golami broniło nas szczęście oraz dyspozycja Rzeźniczaka. W 65. minucie rywale zdołali podwyższyć na 0:2. Goście świetnie wykorzystali rzut rożny i ich zawodnik głową skierował piłkę do bramki. W 80. minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Maślakiewicz i Włókniarz w ostatnich minutach musiał sobie radzić w dziesięciu. Chwilę później pabianiczanie mieli najlepszą okazję w meczu, ale nasz zawodnik po minięciu bramkarza wygonił się do linii i trafił we wracającego obrońcę ze Rzgowa.

Wynik w 85. minucie ustalił Zawisza po rozklepaniu obrony Włókniarza. Sytuacja pabianiczan nie wygląda najlepiej. Na razie okupują oni 12. miejsce w tabeli z dorobkiem ośmiu punktów. Następny mecz zagrają w przyszłą niedzielę. Pojadą wtedy do Łodzi, by zagrać z SMS-em. Początek starcia o godzinie 11:00.

Skład: Rzeźniczak, Klimek, Maślakiewicz, Mendak, Rudzki, Dobroszek, Potrzebowski (46. Skowronek), Bieliński, Gorący, Acela, Leonow.

Bramki: Patryk Olszewski, Bartosz Bronka, Damian Marcioch.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments