W wieku 71 lat zmarł instruktor Hufca ZHP Pabianice, żeglarz podharcmistrz Zbigniew Jach.
Do ZHP wstąpił w wieku 13 lat, a jako 18-latek został instruktorem harcerskim.
– Jego pasją i miłością było żeglarstwo, i tej właśnie specjalności poświęcił lata instruktorskiej służby. Nie ma wśród pabianickich harcerzy i żeglarzy kogoś, kto nie znałby „WUJA”. Uczył i wychowywał kolejne żeglarskie pokolenia, ciesząc się sympatią, uznaniem i szacunkiem całego środowiska. Szczególnie ukochał sobie Kopernicę, gdzie jeździł na obozy żeglarskie, pełnił funkcję kwatermistrza, zastępcy i komendanta zgrupowania – wspominają harcerze.
W 1991 otrzymał harcerskie odznaczenie honorowe „Zasłużony dla Hufca ZHP Pabianice”, a w 1997 roku został odznaczony srebrnym krzyżem „Za zasługi dla ZHP”.
W związku ze śmiercią druha pabianiccy harcerze ogłosili żałobę, która potrwa do dnia pogrzebu.
Kto Wuja znał, poczuł pustkę w sercu. Serio cudowny człowiek