Pabianiczanki wracają na tarczy z Lublina. Pierwsze skrzypce u rywalek grały zawodniczki z ekstraklasy, ale o porażce zadecydowała fatalna skuteczność naszego zespołu.
AZS UMCS II Lublin – Grot Alles Pabianice 61:50 (12:10, 18:9, 9:14, 22:17)
Rywalki to zespół złożony głównie z 18-19 letnich zawodniczek. Dziś wsparły je dwie zawodniczki grające na co dzień w pierwszej drużynie zajmującej aktualnie 4. miejsce w Tauron Basket Lidze Kobiet. 23-letnia Aldona Morawiec była najskuteczniejsza na parkiecie rzucając 24 oczka, a jej rówieśniczka Agata Szczepanik dorzuciła do tego 5 punktów.
Mecz fatalnie rozpoczęły pabianiczanki, które seryjnie pudłowały. Problemów z trafieniem do kosza nie miały gospodynie i po dwóch punktach Dominiki Duraj i 4 oczkach Morawiec prowadziły 6:0. Z marazmu Grot Alles rzutami osobistymi wyrwała Joanna Szałecka, a celnie za dwa trafiła zaraz Katarzyna Szymańska i było już tylko 6:5. W 8. min do pierwszego remisu po celnej „trójce” doprowadziła zaś Szymańska, a na 10:10 chwilę później trafiła Magdalena Grzelak. Ostatnie słowo należało jednak do akademiczek, które za sprawą Duraj schodziły prowadząc 12:10.
Drugą kwartę dwójką otworzyła Szymańska i znów był remis (jak się później okazało ostatni w meczu), a po dwóch osobistych Kamili Polit po raz pierwszy prowadził Grot Alles, ale prowadzenie trwało tyko 4 sekundy, bo natychmiast trójką popisała sie Grygiel. 4-minutowy przestój kosztował pabianiczanki utratę 9 punktów i 17. min przegrywały 14:21. Wtedy trzy oczka zanotowała Szymańska, dwa dorzuciła Szałecka i po minucie zrobiło się 19:21. Końcówka należała jednak do miejscowych, które znów rzuciły 9 oczek z rzędu (4 Morawiec) i do przerwy prowadziły 30:19.
Po przerwie podopieczne Sylwii Wlaźlak mocno wzięły się do odrabiania strat. Przez ponad 6 minut punktowały tylko pabianiczanki (!). Po 4 punkty zdobyły Kolasa, Szymańska i Grzelak i to Grot prowadził 31:30! Wtedy przebudziły się akademiczki, a dokładniej Aldona Morawiec, która zdobyła 4 punkty i w 27. min było 34:31 dla AZS-u. Do stanu 34:33 dwoma wolnymi doprowadziła Grzelak, ale przed syreną końcową 5 punktów zdobyła jeszcze Smoleń i przed ostatnią kwartą było 39:33.
Ostatnią odsłonę rozpoczęły dwa punkty Twardowskiej, ale miejscowe odpowiedziały serią mając po 2,5 minuty przewagę 9 punktów (46:37). Tej przewagi nie roztrwoniły już do końca spotkania, gdy na 46:38 trafiła Grzelak natychmiast odpowiedziała Szczepanik, a zaraz prowadzenie podwyższyły jeszcze Smoleń i Morawiec. W 36. min było 50:38 i stało się jasne, że tego meczu Grot Alles nie wygra. Punkty Polit i Paranowskiej rozdrażniły tylko miejscowe, które rzuciły 7 punktów z rzędu. Minutę przed końcem prowadziły 59:44. Ich prowadzenie zmniejszyła jeszcze Paranowska (6 punktów w ostatniej minucie), ale cały mecz przegraliśmy 61:50. O porażce zadecydowała fatalna tego dnia skuteczność naszych koszykarek w rzutach za dwa. Wykorzystaliśmy tylko 16 z 43 prób (37%), przy 22 z 41 prób rywalek (54%).
AZS II: Morawiec 24, Duraj 9, Smoleń 7, Grygiel, Piędel, Szczepanik po 5, Siudak, Kędzierska, Poleszak po 2.
Grot: Szymańska 14, Grzelak 9, Paranowska 8, Szałecka 7, Polit 6, Kolasa 4, Twardowska 2, Piestrzyńska.
