O podejściu do klienta, organizacji i o tym, co powiedział 6-letni Jeremi o swoim przyjęciu urodzinowym tuż po jego zakończeniu, dzielimy się z innymi rodzicami w formie tego artykułu. Dlaczego? Bo dobre info, szczególnie tutaj, naprawdę się liczy.
Zacznijmy od końca: TEN dzień
Do Warsztatowni przyjechaliśmy na chwilę przed rozpoczęciem imprezy. Naszym zadaniem było jedynie dostarczyć łakocie, tort, akcesoria i dziecko, a całą resztą zajęły się animatorki: nakryły stół, przygotowały przekąski, napoje i tort.
Co ciekawe, panie, które tego dnia prowadziły urodziny Jeremiego, wypytały o wiele szczegółów dotyczących samego solenizanta, jak i jego gości, włącznie z tym, czy nasz syn otrzyma jeden wspólny prezent, czy może podarunków będzie kilka. Okazuje się bowiem, że tak ważny moment, jak wręczanie urodzinowego prezentu, może pokierować dalszym przebiegiem zabawy, dlatego warto też zaplanować go wcześniej.
– Woooow! – Nasz maluch był po prostu zachwycony.
Gdy solenizancik wszedł do swojej urodzinowej krainy Harrego Pottera, czekała na niego Wielka Sala z Hogwartu, a w niej: wystrój, który naprawdę robił wrażenie, złote obrusy na stołach, zastawa Warsztatowni dobrana tak, by wszystko do siebie pasowało, i ozdoby, o jakich marzy każde dziecko. Balony, urodzinowa ścianka i jeszcze więcej balonów, które w przerwach od kolejnych atrakcji stanowiły największą atrakcję.
Dla nas, rodziców? Trzy godziny relaksu i świadomość, że dzieci są w dobrych rękach. Po piskach, śmiechach i podekscytowanych głosikach wnioskowaliśmy, że zabawa jest świetna. Co ważne, całe przyjęcie na bieżąco było fotografowane przez opiekunki urodzin, dzięki czemu mamy z nich naprawdę piękną pamiątkę.
Atrakcja, która sprawdziła się w 100% to ognisko i pieczenie pianek Marshmallow. Nie dość, że dzieciaki miały okazję pohasać po ogrodzie Warsztatowni, to kto nie chciałby zjeść ciepłych, ciągnących się pianek w herbatnikach? Skorzystaliśmy wszyscy: mali goście, rodzice i starszy brat.
– Jak to już koniec? Mamo, my dopiero się rozkręcamy!
Choć przyjęcia urodzinowe w Warsztatowni trwają 3 godziny, ile by nie trwały, i tak dla rozbawionych dzieci będą za krótkie. Był to czas naszpikowany świetną zabawą i atrakcjami. Dzieci biegały po salach na miotłach, podczas podchodów zaglądały w najróżniejsze zakamarki Warsztatowni, a raczej Hogwartu, tworzyły magiczne eliksiry i Złote Znicze, tańczyły, grały w Quidditcha. Praktycznie nie jadły łakoci! Powód? Nie było czasu na rzeczy nieważne.
Z informacji dla rodziców najważniejszych:
Termin i planowanie
Do Warsztatowni zgłosiliśmy się na początku marca, a impreza urodzinowa odbyła się pod koniec kwietnia. Mieliśmy trochę szczęścia. Większość kwietniowych terminów była już zajęta, ale udało nam się zarezerwować ten, który nam odpowiadał. Jeśli zależy Wam na konkretnej dacie, warto zgłosić się do Warsztatowni z wyprzedzeniem.
Wybór tematyki urodzin
Urodziny w stylu uwielbianego przez dzieci czarodzieja, to w Warsztatowni jeden z głównych i często wybieranych motywów imprezek urodzinowych. Wśród stałych motywów są tu także: Barbie, Akademia Pana Kleksa, Lol Surprise, Fortnite, Minecraft, Roblox ale też: Stranger Things, urodziny z motywem kapibary, rybackie, a nawet farmerskie.
Atrakcje i regulamin
Listę atrakcji do wyboru wraz z regulaminem rodzice dostają mailem. Z najistotniejszych zasad: napoje, przekąski i tort są po stronie rodziców. Warsztatownia zapewnia wodę, kawę dla dorosłych, dekoracje i balony. Dzieci pozostają pod opieką animatorek przez 3 godziny, rodzice mogą zostać w dedykowanej salce.
Zabawy, jakie wybraliśmy: czarodziejska alchemia, czyli przygotowywanie magicznych eliksirów w kotle, poszukiwania Kamienia Filozoficznego (podchody), DIY – wykonaj własny złoty znicz, Mówiąca Tiara Przydziału – przydział do domów czarodziejów, Mini Disco przy wytwornicy dymu i projektorze świetlnym, „Mognisko” z pieczeniem pianek Marshmallow i pokazem kolorowego ognia, wspólne malowanie plakatu z wizerunkiem Harrego Pottera. Uznaliśmy, że będzie to cudna pamiątka na długie lata.
Ważne: by zorganizować urodziny w Warsztatowni, liczba gości nie może być mniejsza niż 10 osób.
Podsumowując:
Z perspektywy rodziców, od początku po ostatnie minuty urodzin czuliśmy się zaopiekowani. Zarówno Paulina Krukowska, jako właścicielka Warsztatowni, jak i panie animatorki zadbały o każdy szczegół tego wydarzenia. Na każde pytanie dostaliśmy odpowiedź, każda wątpliwość została rozwiana, a tam, gdzie zabrakło naszej wiedzy, górę brało doświadczenie Warsztatowni.
„Dzięki wielkie za super zabawę”, „Wreszcie coś innego niż sala zabaw”, „Było naprawdę magicznie”. Takie wiadomości od rodziców małych gości naprawdę cieszą.
Czy było warto wyprawić dziecku urodziny w Warsztatowni? Zdecydowanie tak. Nie bez powodu już na drugi dzień nasz 6-latek planował swoje kolejne, 7 urodziny. Kosmiczne. Przy Czereśniowej 6.
P.S. Warsztatownia! Kiedy tematyczne urodziny dla dorosłych?
Artykuł powstał we współpracy z Warsztatownią. Za przyjęcie urodzinowe naszego dziecka zapłaciliśmy sami.
A jeśli chcecie zobaczyć, jak wyglądają tu urodziny organizowane w innych tematykach, zerknijcie na fanpage Warsztatowni.
Warsztatownia
ul. Czereśniowa 6, Pabianice
tel. 533 212 224
