Kierująca Hyundaiem nie zauważyła jadącego z naprzeciwka motocyklisty i podczas skręcania w lewo doprowadziła do zderzenia.
Do kolizji doszło przed godz. 19.00. Kierująca Hyundaiem (51 lat) jechała ul. Traugutta i podczas skręcania w lewo w ulicę św. Rocha wymusiła pierwszeństwo na motocykliście (34 lata) jadącemu Kawasaki ZX 900. Mężczyzna z lekkimi obrażeniami trafił do szpitala.
Zdarzenie to zakwalifikowane zostało jako kolizja drogowa, a kierująca Hyundaiem ukarana mandatem w wysokości 1500 złotych.
REKLAMA
BABY NA TORY
Jeżeli motocyklista trafił z obrażeniami do szpitala to dlaczego zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja a nie wypadek? Ciekawe kim był sprawca, że został tak łagodnie potraktowany?
Obrażenia okazały się powierzchowne, więc nie został hospitalizowany. Nie trzeba się doszukiwać sensacji.
Kim był kierowca to cie nie powinno interesować.a pan jach nie mial prawa robic zdjec mojego pojazdu j wstawiac na strone
Miałem prawo ponieważ w polskim prawie nie obowiązuje ochrona wizerunku samochodów 🙂
Miał i to zrobił. Teraz my z sąsiadami mamy polewkę z ciebie ofiaro losu. wstyd na całą okolicę!
A ty nie masz prawa kaleczyć języka polskiego.
Rip Kawa!
To dobra Kawa była…
Chciałbym się dowiedzieć z kąd jechał ten motocyklista.
Ja bym chciał wiedzieć skąd uczyłeś się ortografii?