Strona główna Aktualności Z miasta Wilk przy granicy z Pabianicami? Sprawa wyjaśniona

Wilk przy granicy z Pabianicami? Sprawa wyjaśniona

22

W czwartek, 8 maja, mieszkańcy zauważyli „wilka” przy ul. Podmiejskiej, na granicy Pabianic i gminy Dobroń. Wcześniej watahę widziano również w Chechle Drugim, nieopodal Pabianic. Czy to faktycznie wilk? Zdania są podzielone choć zwierzak ze zdjęcia ma typowe cechy dzikiego czworonoga.

Sprawa wyjaśniła się po kilku godzinach.

– Wilczak amerykański, czyli wolfdog, sunia. Tak, część ogona straciła przy porodzie. Niestety od dwóch tygodni, jak ktoś nam uszkodził ogrodzenie, zaczęła w czwartki uciekać… Chyba lubi sam – napisał właściciel psa.

Pies wzbudził jednak spore zainteresowanie mieszkańców, bowiem w ostatnim czasie pojawiło się kilka informacji o wilkach w naszym regionie. Zwierzęta te widziane były m.in. w Chechle Drugim. Ale nie tylko.

W lutym 2024 roku w Mirosławicach (gmina Lutomiersk), około godziny 7.00 rano, kierowca Volkswagena potrącił wilka, który wtargnął na drogę. Zwierzę zginęło na miejscu, nie przeżywając zderzenia z rozpędzonym pojazdem. Kierowcy nic się nie stało.

– To smutny przykład na to, że wilki są już bardzo blisko ludzi, a ich obecność musimy traktować poważnie – mówią leśnicy. – Potrzebna jest ostrożność i edukacja, nie panika.

Wilki w województwie łódzkim

Jeszcze kilkanaście lat temu obecność wilków w środkowej Polsce była wyjątkowa. Dziś w województwie łódzkim żyje już kilka watah, m.in. w lasach w okolicach Spały, Bełchatowa, Tomaszowa Mazowieckiego, Zduńskiej Woli i Wielunia. Zwierzęta te są objęte ścisłą ochroną gatunkową – nie wolno ich płoszyć, ranić ani zabijać.

Leśnicy i eksperci przypominają, że wilki zazwyczaj nie stanowią zagrożenia dla człowieka i trzymają się z dala od ludzi. Jednak w przypadku spotkania z wilkiem nie należy panikować. Najlepiej spokojnie się oddalić i nie próbować podejść bliżej ani robić zdjęć z bliska.


Co robić, gdy spotkasz wilka?
✅ Nie podchodź
✅ Nie karm
✅ Nie zostawiaj psa luzem w lesie
✅ Zgłoś obserwację do najbliższego nadleśnictwa lub RDOŚ

Wilk to ważny element przyrody – szanujmy jego miejsce w ekosystemie.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
22 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

I dla tych Państwa którzy puszczają zwierzęta luzem po lesie kwestia zastanowienia się.
Że nie jesteś sam ze swoim zwierzem.

A czasami nie jest to ten Wilczak który notorycznie ucieka właścicielowi z Chechła?

to poseł uśmiechnięty Krzysiek po kilku głębszych zamienia się w wilkołaka

Co znaczy PUSZCZAĆ ZWIERZĘTA LUZEM?

Nie to, o czym pomyślałeś, zboczeńcu.

Last edited 1 miesiąc temu by Pani Frau

Puszczanie luzem nie przystoi damom

Ja tu na deszczu! Wilki jakieś…

Chciałbym zauważyć, że nie należy określać rodziny wilków watahą – takie zbiorowiska wśród wilków nie istnieją. 🙂

Chciałbym zauważyć, że pieprzysz od rzeczy.

Prawdziwy polski wilk! Należy gochronić wszelkimi możliwymi metodami! To nasz skarb narodowy!

Nie polski, tylko amerykański. I nie wilk, tylko wilczak.

Ale to prawdziwy polski patriota! zobaczył w tytule, że wilk to odrazu pośpieszył ze wskazówkami. że to polski, nie niemiecki! że to prawdziwy, nie podrabiany! nie doczytał reszty artykułu, bo akurat jadł kebaba kupionego jak zawsze u kolegi z innej karnacji skóry. bo ten kebab akurat nie musi być polski! 😀

Ciekawe czy właściciel tej hybrydy psa i wilka ma kawalerkę…

Panie Redaktorze, niech Pan nie powiela plotek. Pies ze zdjęcia jest własnością Heńka spod Chechła i zwykle zwiewa jak tylko wyczuje sukę.
Po pokryciu zawsze wraca na posilek i drzemke.
Podobieństwo do lupusa wynika z jego rodowodu. Ma spokojne usposobienie. Reaguje nerwowo tylko na sympatyków pisu.

Pewnie warczał na jakiegoś pisowca i poszło w świat że dziki wściekły wilk…

Pies czy nie,jeśli ma właściciela to powinien być na jego podwórku a nie wałęsać się samopas. Obok jest szkoła takie zwierzę stanowi zagrożenie. Nie ma czegoś takiego jak pies o „spokojnym usposobieniu”. Dopiero jak kogoś pogryzie to służby zrobią duże oczy a winowajca jest dobrze znany. Właściciel zwierzęcia chociaż na 100lat do klatki.

wpuścić owce do lasu. przestanie do miasta przychodzić!

To nie najlepiej świadczy o właścicielu tej suki jak przez dwa tygodnie nie chce mu się nawet prowizorycznie naprawić ogrodzenia tylko pozwala psu się włóczyć

Last edited 1 miesiąc temu by Damian

Przecież widać że suczka stoi i czeka na dzieci, które z majówki w Górach Sowich pociągiem wracają.
Jak można nie odróżnić psa od wilka? Widać z kilometra

wiiilk

Wygląda jak Wilczak 🤔

Ci na zdjęciu niżej to tusk z trzaskowskim