Prezydent Grzegorz Mackiewicz zapowiada dalszą reorganizację w Straży Miejskiej w Pabianicach.
– Została zmniejszona sekcja fotoradaru do 5 osób – potwierdził prezydent na dzisiejszej sesji rady miejskiej. – Większa ilość patroli pojawiła się na ulicach.
Jak poinformował nas zastępca komendanta, skład osobowy sekcji fotoradaru został zmniejszony o połowę.
Przygotowywana jest lista miejsc, gdzie będzie prowadzona kontrola prędkości przez strażników miejskich. – Zostały wyznaczone miejsca głównie przy szkołach i przedszkolach. Będzie prowadzona akcja informacyjna w tych placówkach i później ustalimy harmonogram pracy fotoradaru.
Prezydent zapewnił, że wprowadzane będą następną działania koordynacyjne.
REKLAMA
Liczę na stale publikowany harmonogram wystawiania fotoradaru na stronie internetowej lub jakimś BIPie. To jest standard na zachodzie (skąd moda na te urządzonka przyszła). Chciałbym aby prezydent Mackiewicz ogłosił jaki ma pomysł na wprowadzenie monitoringu do naszego miasta.
Harmonogram był stale publikowany na stronie Straży Miejskiej.
Wiem, że BYŁ. Rzecz w tym żeby tak pozostało.
Więc u nas w miescie dalej nic się nie zmieni fotoradar będzie dalej robił zdjęcia i okradał kierowców,a strażnicy będą dalej zajmować się wystawianiem mandatów kierowcą i babcią handlującym na rynku.Wieczorami natomiast zamiast patroli będą sobie stali pod lewitynem lub na parkingu leśnym tak jak to dzieje się obecnie.Więc widać ze żadnych zmian nie będzie.
Chyba zyskiem dla ciebie żeby kasy nie wydawać na mandaty. Pod warunkiem, że z góry zakładasz popełnianie wykroczeń. Jeśli ich nie popełniasz to „czarni” ani „niebiescy” nic Tobie nie zrobią.Jeśli nie dajesz nikomu powodu, to nikt od ciebie pieniędzy wyciągać nie będzie. Więc likwidacja to przyzwolenie na łamanie prawa przez ludzi. To nie jest zupa pomidorowa czy ogórkowa żeby ja lubić czy nie. W więzieniach tez nikt nie lubi klawiszy ale to nie znaczy ze przez referendum można im zrobić dobrze bo to paranoja by była. Można dyskutować co do szczegółów ale nie co do istnienia.
Jak zadzwoniłem do nich, że znak na ulicy zaraz od wiatru spadnie na przechodnia albo na przejeżdżające auto to mnie zlali. Też mi Straż Fotoradarowa…
P.S. Nie dostałem nigdy zdjęcia z fotoradaru 😉
Być może jestem w mniejszości, ale mnie SM pomogła kilkukrotnie, były to sprawy na tyle błahe, że policja mnie olała, a SM nie. Nie twierdzę, że są super extra ale złego słowa nie powiem.
Rodzic! Zmień leki 🙂
O ile dobrze pamiętam roczny koszt utrzymania straży miejskiej jest większy niż dochód z mandatów. Skoro miastu tak zależy na zwolnieniu kierowców to dlaczego nie postawi progu zwalniającego w niektórych miejscach np. gim nr 1, moniuszki/sienkiewicza a resztę pieniędzy przeznaczy na rozwiązania upłynniające ruch bądź poprawiające bezpieczeństwo na drodze (np. barierki utrudniające parkowanie na skrzyżowaniu na ulicach moniuszki/tkacka, skłodowskiej/powstańców warszawy, narcyza gryzla i wiele innych miejsc)?
Zróbmy referendum i zlikwidujmy tą formacje po co nam ona lepiej zatrudnić więcej policjantów . Ja tez nie dostałem nigdy fotki !!!
Sorry, ale o co chodzi? Jak Wojkowski wyjechał na ulice z fotoradarem, to go Mickiewicz zwolnił, bo skrzynka miała stać zamknięta w Straży. Teraz sam zapowiada, że foto będzie na ulicach. Czyli, że to był marny pretekst do pozbycia się byłego komendanta?