Strona główna Aktualności Z miasta W Solarisie pękła szyba. To pierwszy taki przypadek

W Solarisie pękła szyba. To pierwszy taki przypadek

11
W autobusie marki Solaris podczas jednego z kursów na trasie nr 3 w poniedziałek pękła szyba wewnętrzna. Nikt z pasażerów nie ucierpiał.

Szyba zamocowana była na stalowych rurkach i oddzielała miejsca siedzące od wyjścia z pojazdu. Trzasnęła niespodziewanie podczas jazdy.

– Szyba pękła podczas normalnej eksploatacji pojazdu, jest to pierwszy taki przypadek. Trwa ustalanie przyczyny pęknięcia – informuje Danuta Muszczak, kierownik Działu Eksploatacji w MZK Pabianice.

Autobus będzie wyłączony z użytkowania około 7 dni.

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Czyli szyba pękła zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Wstawić kawałek dykty i będzie spokój 😁

I sprzedać to miejsce na reklamę.

pękła przez dziury w asfalcie. mi w aucie też kiedyś pękła!

Będzie komisja śledcza?Pewnie jak padnie jakiś LED w oświetleniu to wycofają autobus na minimum 14dni

7 dni , to mamy jakieś święto?
W moim aucie wymiana trwała 1dzień na zamówienie i 1 godzinka wymiany.
A tu 7 dni. Oto przykład dlaczego remonty w mieście tak długo trwają. Stare przysłowie mówi że czy się stoi czy się leży…… itd.

Serwisy VW, Opla czy Hondy mamy na każdym kroku. A Solaris? Trochę trudniejsza sprawa. Co nie zmienia faktu, że takie elementy powinny być na składzie MZK.

MZK ma swój magazyn, teraz kończą nowo budowany i nigdy nic w tym magazynie nie ma, zawsze się czeka na części od tygodnia a nawet do miesiąca. Taka przykra prawda

Mieć na składzie? Szczególnie jak szyba pękła pierwszy raz w historii posiadania takiego autobusu. Żaden sklep/serwis nie weźmie na siebie takiego „leżaka”, a tym bardziej MZK. Tym samym tokiem rozumowania miasto powinno mieć na stanie sterownik świateł drogowych (przy ryneczku), gdyż sprowadzenie trwało bardzo długo.

No tak, zapomniałem że to już nie są czasy Jelczy i Ikarusów, gdzie zawsze w „kąciku kasacyjnym” stało kilku „dawców części”, skąd czerpało się to czego aktualnie potrzebowano.

Bareja miałby ubaw z tych newsów.