W parku Wolności po zmroku ma robić się widno. Pabianicki magistrat właśnie ogłosił przetarg na budowę oświetlenia.
Tej inwestycji oczekiwali mieszkańcy – projekt był jednym ze zwycięskich zadań w budżecie obywatelskim i właśnie z przeznaczonych na ten cel środków pochodzą pieniądze na realizację.
Przedsięwzięcie zostanie wykonane w systemie „zaprojektuj i wybuduj”. W planach jest m.in. postawienie energooszczędnych latarni ledowych wzdłuż głównej alei (na długości ponad 1,5 kilometra) oraz dojścia do parku od strony ulicy Moniuszki. Ilu?
– Od 35 do 50 sztuk. Konkretna liczba będzie zależała od rozwiązań przewidzianych przez projektanta – tłumaczy Aneta Klimek, rzecznik prasowy pabianickiego magistratu.
Oświetlony zostanie również rejon górki aktywności „Wieloryb”, gdzie staną 2 -3 latarnie.
– Słupy powinny mieć możliwość montażu kamer monitoringu, a oprawy funkcję czasowej redukcji mocy, z redukcją do minimum w godz. 23.00 – 5.00 – dodaje rzecznik.
Na oferty firm zainteresowanych realizacją przedsięwzięcia urzędnicy czekają do 23 kwietnia. Na jego wykonanie wyłoniona w przetargu firma będzie miała pięć miesięcy od podpisania umowy.
Tytuł :W parku Wolności staną nowe latarnie ? Skąd redakcja jest taka pewna,że staną ? Przetarg jest już rozstrzygnięty ? Mieliśmy wiele przykładów wcześniej ,że coś miało być np. basen, rewitalizacja miasta i do dziś tego nie ma. I najważniejszej informacji nie ma , ile miasto przeznaczyło na ta inwestycję ?
Tak czepiam się .
Jesteśmy redakcją dużej wiary 🙂
Żeby nie wyszło tak jak z tym stawem, który wygląda jak krater po upadku meteorytu…
To jest kanion na miarę naszych możliwości
To primaaprilisowy żart?
Przecież czekają nas ważniejsze i większe wydatki w związku z epidemią.
Ale bez tych wydatków rada i prezydent mają mniejsze szanse na wygraną. PIS daje je 500+ i 13, a nasza rada i prezydent inne prezenty. Jedni i drudzy tacy sami.
Mamy staw bez wody będą też latarnie bez „LED” żarówek ;/
A kibelka nadal nie ma