17 czerwca, we wtorek, podczas konferencji prasowej Krzysztof Barański, pełniący obowiązki dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi, oficjalnie potwierdził, że w województwie łódzkim nie są planowane Centra Integracji Cudzoziemców.
Temat takich placówek w ostatnich tygodniach budził wiele pytań i obaw mieszkańców regionu. W innych częściach Polski rozważane są pomysły tworzenia miejsc, w których obcokrajowcy mogliby korzystać z pomocy przy adaptacji do życia w kraju, na przykład poprzez kursy językowe czy doradztwo zawodowe.
Wojewódzki Urząd Pracy w Łodzi poinformował, że w naszym regionie takie ośrodki nie powstaną. Działania związane z pomocą osobom spoza Polski będą nadal realizowane w ramach istniejących struktur, zgodnie z obowiązującymi procedurami.
Urząd podkreśla, że priorytetem jest wspieranie lokalnego rynku pracy, aktywizacja zawodowa mieszkańców i współpraca z przedsiębiorcami.
Jak wiadomo politycy i ich sługusy mówią prawdę 🙂
W myśl zasady ale w tym przypadku…..jak nie zobaczę to dopiero uwierzę.
Pozwolę sobie przypomnieć, że pierwsze centra integracji cudzoziemców powstały już w roku 2022 czyli za rządów PiS, a otwierała je ówczesna pani minister Maląg. Dziś oczywiście PiS udaje wielkich obrońców Polski, a resztę nazywa miłośnikami imigrantów, choć żadna partia w RP nie chce mieć tu Francji. Zawsze krytykują innych za coś, co sami zrobili. Tak jest z centrami, z Zielonym Ładem (który sami klepnęli za Morawieckiego), itd. Radzę również odróżniać cudzoziemców, którzy mają zezwolenie na pobyt i pracę (i pracują) od nielegalnych imigrantów, których nielegalny pobyt kończy się deportacją. Dla większości każdy „obcy” to od razu imigrant, gwałciciel, itd.
Kilka snusów w dziąsło i się z nimi rozprawimy.
Jak już zrobią takie centrum to musi znajdować się w Ksawerowie. Starym budynku przychodni
a szkoda, bo wojewodztwo sie wyludnia i dzietnosc spada. Wraz z restrykcyjnym prawem aborcyjnym (nakaz porodu po gwalcie) mogloby sie okazac strzalem w 10 w poprawie dzietnosci w PL…