Strażacy wyłamali drzwi w jednym z mieszkań przy ul. Skłodowskiej. 91-letnia kobieta wzywała pomocy.
Wczoraj o godz. 21.44 strażacy zostali wezwani do bloku przy ul. Skłodowskiej. Dzwonił wnuczek kobiety, która prosiła o pomoc z zamkniętego mieszkania,
– Gdy weszliśmy do środka kobieta leżała na podłodze. Miała otwartą ranę głowy – mówi Szymon Giza, rzecznik prasowy PSP w Pabianicach. – Została opatrzona i przekazana zespołowi medycznemu.
91-letnia Bronisława P. została przewieziona do naszego szpitala.
REKLAMA
Dziwię się, że ktoś z rodziny nie miał zapasowego klucza. Przydałoby się trochę więcej wyobraźni.