Przez prawie miesiąc, zgodnie z założeniami, nie będzie można przemieszczać się ulicą Lipową. Zamieni się ona w plac budowy.
Na razie przy wjeździe pojawiły się znaki – zakazu ruchu oraz o robotach drogowych. Przed ruchem tamtędy „ostrzega” też biało – czerwona taśma.
O pozwolenie na zajęcie pasa drogowego wystąpiła do Zarządu Dróg Miejskich Aflopa Nieruchomości. Z jakiego powodu? W ulicy Lipowej zaplanowano szereg prac przyłączeniowych.
– Chodzi m.in. o przyłącze ciepła technologicznego, wodociągowe, kanalizacyjne i linię kablową – tłumaczy Sławomir Wasilczyk, wicedyrektor ZDM. – Roboty, jak w wielu innych takich przypadkach, będą toczyły się pod naszym nadzorem, a po ich zakończeniu sprawdzimy, czy wszystko jest prawidłowo.
Z informacji uzyskanych w ZDM wynika, że na realizację tego zadania inwestor ma czas do 19 maja.
REKLAMA
A kiedy była otwarta ?
Hmmm ciekaw jestem co Furmanka znów zagrania ciekawe czy płacił za zamknięcie ulicy pewnie znów rączka rączkę myje ręce opadają . Jak w Rosji kto ma dięgi ten wszystko może
Zapytaj Futmana!!!. Z UKS – u może jesteś? A w czym Tobie utrudnia życie? Zabrał Ci coś? Po co ten jad?
Panie Sławku niechaj pan spróbuję zamknąć taki odcinek ulicy zobaczy pan ile to kosztuje.A pan Furmanka jestem pewien że gorsza nie zapłaci.A pozatym jak to jest że z publicznej drogi zrobiła się prywatna gdzie tak jest? smierdzi to zdaleka
Po to żeby jedna m….. nie miała wszystkiego,
A to ile robi dobrego , to już jest się tego nie widzi najlepiej krytyka
mianowicie?
Wszystko będzie zfurmanizowane.Zaczną sie przesiedlenia wykupywanie terenow już się dzieje tak jak w 1940 roku a potem będzie Neue Heimat czego nie udalo sie stworzyc niemcom. W dobrym tego słowa znaczeniu.Bedzię miasto jakie Wam się marzyło.Miasto biznesu itd.Oby PiS tego nie popsuł.
W zamykaniu ulic ma chłop wprawę, to już nie pierwsza, przy której majstruje 😉