Na koniec minionej kadencji samorządowej prezydent Pabianic Grzegorz Mackiewicz opublikował oświadczenie majątkowe.
Z dokumentów wynika, że miesięcznie za pracę w urzędzie miasta zarobił w pierwszych miesiącach 2024 roku 13 228 złotych (miesięcznie na rękę).
Mackiewicz czerpie również dochód z akcji w PAFANIE (wartość akcji to 17 650 zł). Z tego tytułu w całym 2023 roku zyskał 2859 złotych.
Prezydent jest posiadaczem dwóch aut osobowych. To Skoda Octavia z 2017 roku o wartości około 42 000 złotych oraz Volkswagen Tiguan z 2016 roku o wartości około 65 000 złotych. W posiadaniu prezydenta jest też przyczepa Burstner Trecento z 2010 roku o wartości około 28 000 zł.
Oszczędności Grzegorza Mackiewicza to 25 000 złotych, 300 euro, 300 dolarów oraz papiery wartościowe na kwotę około 31 380 zł.
Prezydent nie ma kredytów ani innych zobowiązań finansowych.
REKLAMA
Skromny i oszczędny 🙂
Prawdziwy bogacz, nie ma co
Czyli Sasin by wypłacał pensję przez 5291 miesięcy.
Gość zarabia miesięcznie 13.000 zł ma dwa stare graty jest prezydentem wiele lat i ma oszczędności 25.000 zł , no po prostu Kulczyk
Jak Kaczyński rok w rok 100 tys długu i 100 oszczędności.
Może dzieciom oddał swoim albo w złocie ma. Niech sobie każdy zarządza finansami jak chce. Do majtek też mun zajrzysz?
Gołodupiec.Podajcie nieoficjalne zarobki urzędasa.
Podziwiam, mnie za tyle, to nie chciałoby się w ogóle wstawać z wyrka :-/
wolelibyście drugiego boya z pcimia?
Kupię tą przyczepę za te pieniądze… samochody też ?
No i teraz patrzcie – prezes jakieś spółki czy firmy – ile zarobi? A jaka odpowiedzialność? Najwyżej „położy” biznes. A tu rządzi się dużym miastem i do tego pod wielkim rygorem (ABW, CBŚ itp., audyty).
Rządzi się dużym miastem,,,,, mocne słowa, akurat bycie prezydentem to praca marzeń. Przykład remontu ulicy Zamkowej pokazał jaka to odpowiedzialność. Dopłacić pieniądze, oczywiście nie z własnej kieszeni, przykładów można mnożyć. Co takiego robi prezydent ? Pozyskuje pieniądze z UNII?, nadzoruje inwestycje, daje zgody na wycinkę drzew?, płaci się u niego podatki od nieruchomości, które od nowego roku znowu pójdą do góry. Pytanie brzmi: skoro prezydent tak ciężko pracuje, to co robią urzędnicy jak wszystko robi on ?
Gdyby się nie opłacało nie byłoby tulu chętnych….. Wiadomo, że nie chodzi o kasę z urzędu, a inne profity nawet niemierzalne.
Można po zakończeniu prezydentury pójść do Fame MMA.
To slabo. Chodzą słuchy że jego nieodżalowany zastępca zesłany karnie to Zwiku zarobił 2 razy więcej w tym czasie
Pic na wodę, tyle w temacie, a jak jest inaczej to znaczy, że to nie jego zarobki, prosta sprawa.
Takie oszczędności? Je codziennie w restauracjach? Dzieci na Oxfordzie studiuja czy hazardzista? ?
zazdrościcie, że prezydent gra w reklamach MMA a wy nie