Jak co roku 22 lutego na całym świecie obchodzony jest Dzień Myśli Braterskiej. W tym dniu jednoczą się wszyscy harcerze.
Data ta jest nieprzypadkowa. W tym dniu w 1857 roku urodził się założyciel skautingu generał Robert Baden-Powell. Wydarzenie jest też często nazywane świętem przyjaźni. Podczas niego harcerze spotykają się i składają życzenia, a także wysyłają sobie kartki.
Pabianiccy harcerze zaczęli świętować już od niedzieli na portalu Facebook. Zmieniali oni swoje zdjęcia profilowe na takie w mundurze. Wśród nich znalazły się osoby zarówno obecnie działające, jak i takie, które swoją harcerską przygodę zakończyły przed laty.
To jednak był dopiero początek, ponieważ w Dniu Myśli Braterskiej akcja przeniosła się do świata rzeczywistego. Harcerze i zuchy założyli swoje mundury do szkoły, gdzie nosili je dumnie podczas lekcji. Wśród nich byli także uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 w Pabianicach. Z tej okazji stworzyli oni specjalny plakat oraz zrobili wspólne zdjęcie.
Dorośli instruktorzy nie zapomnieli o tym, że warto też zrobić coś dla innych. Postanowili oni honorowo oddać krew w pabianickim szpitalu. Łącznie krew oddały 4 osoby: Karolina Ryba, Milena Myszkiewicz, Jan Kisielewicz oraz Maciej Tomaszewski.
Na godzinę 17.00 w Parku Słowackiego był zaplanowany uroczysty apel. Niestety z uwagi na ulewne opady deszczu, został on przeniesiony do budynku Zespołu Szkół nr 3. Podczas apelu został odczytany rozkaz.
[…]Braterstwa należy szukać w nas samych i w naszym najbliższym otoczeniu, w oczach tych harcerzy, z którymi spotykamy się na naszej skautowej drodze, przy obrzędowym ognisku i na górskim szlaku. Dzień Myśli Braterskiej powinien przypominać o tych harcerskich przyjaźniach, które są mocne i trwałe, ale też o tych zaniedbanych z powodu codziennych obowiązków lub trudnej do pokonania odległości[…]
Podczas apelu głos zabrała komendantka hufca hm. Dorota Lauer-Tomecka. Przywitała ona przybyłych gości oraz zaprosiła do wspólnego świętowania. Gdy już wszyscy zajęli miejsca siedzące, opowiedziana została gawęda. Zaraz po niej ze sceny zaczęły wybrzmiewać dźwięki piosenek harcerskich i turystycznych. Dla zuchów przygotowano gry i zabawy.
W ciągu całej imprezy działała harcerska poczta, dzięki której można było wysłać własnoręcznie wykonaną kartkę do dowolnej osoby z sali. Hufcowy zespół fotograficzny przygotował „ściankę”, na której można było zrobić sobie wspólne zdjęcie z założycielem skautingu Robertem Baden-Powellem. Nie zabrakło również nierozłącznego elementu tego święta, czyli chleba ze smalcem oraz ogórkami.
Podczas uroczystości ogłoszono również wyniki rywalizacji bicia rekordu w kategorii „Drużyna”. Zadanie polegało na zrobieniu jak największej liczby zdjęć, na których widniała cyfra danej drużyny. Mogły to być np. numery domów, ceny w sklepach czy rozkłady na przystankach. Wśród drużyn harcerskich najlepsza okazała się 3. Pabianicka Drużyna Harcerska „Czarna Trójka”. Łącznie zrobili oni 596 zdjęć na których widniała cyfra 3. Do rywalizacji stanęły również gromady zuchowe. Tutaj zdecydowanie zwyciężyła 179. Pabianicka Gromada Zuchowa „Wilczęta” z wynikiem 222 zdjęć.
