Sylwia Grzeszczak była jedną z gwiazd Dni Pabianic. Artystka zaśpiewała największe przeboje. Nie zabrakło mocy i energii.

Upał nie przeszkodził Sylwii Grzeszczak szaleć na scenie w akompaniamencie przesterowanych gitar. Jej utwory znane z radia na żywo zyskują zupełnie inne brzmienie. Przykładem może być przebój „Co z nami będzie”, które na pabianickiej scenie nabrał prawdziwej mocy. Nie zabrakło takich hitów jak: „Tamta dziewczyna”, „Pożyczony”, „Księżniczka”, „Karuzela” czy „Małe rzeczy”. Koncert piosenkarki trwał ponad godzinę.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

A widział ktoś kandydata od Anny B na koncercie?

Malo tych ludzi na koncercie a mogli wziąć Chylińska ale brak kasy…

Było głosowanie – dyplomacja… 😛

Ale faktycznie, odniosłem wrażenie że na O.N.A. było więcej ludu.
🙂
„Tamta dziewczyna mieszka parę myśli stąd”.
DJ Nina dopełniła nocy. 🙂

Zorganizowaliby te koncerty w sobotę i frekwencja byłaby zgoła odmienna, a tak ludzie rano do pracy/szkoły, ale widać w urzędzie sa mądrzejsi. W niedziele powinny być przeniesione z soboty wszystkie imprezy sportowe i tyle.