Strona główna Sport Sport młodzieżowy Pabianicki akcent w drużynie SMS-u Łódź

Pabianicki akcent w drużynie SMS-u Łódź

6

Ekipa z SMS-u Łódź wzięła udział w rozgrywanym na własnych obiektach turnieju Nike Premier Cup 2017. Zawody te są uznawane za nieoficjalne Mistrzostwa Polski rocznika 2004.

Gospodarze przeszli przez rozgrywki grupowe jak burza. Potem pokonali min. Zagłębie Lubin i Motor Lublin, a swego pogromcę znaleźli dopiero w finale. W pojedynku z Wartą Poznań prowadzili 1:0 za sprawą bramki Kuby Ogrodnika. Rywale zdołali jednak wyrównać i do rozstrzygnięcia potrzebny był konkurs rzutów karnych. W nim lepsi okazali się przyjezdni, którzy wygrali 2:0.

Drużyna SMS-u prowadzona przez trenera Łukasza Jończyka oraz asystentów: pabianiczanina Patryka Góreckiego oraz Krzysztof Mordaka, dokonała rzeczy wartej odnotowania. Ostatni raz ekipa z województwa łódzkiego dotarła do finału takich rozgrywek 11 lat temu.

REKLAMA
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Że niby kogo to jest zasługa?!
Ten człowiek był dopiero na raptem 5 treningach, a poza tym to asystent a nie pierwszy trener!
Skąd w ogóle macie takie informacje?!

Sukces to zasługa Trenerów:ŁUKASZA JOŃCZYKA I KRZYSZTOFA MORDAKA, którzy zespół SMS 2004 prowadzą od lat i odnieśli wiele sukcesów z ta drużyną. Budowali ją od podstaw. No a przede wszystkim wielkie brawa i podziekowania dla zawodników SMS2004. A jeżeli juz koniecznie chcecie napisać cos o naszym mieście, to trzeba było wspomnieć, ze asystę na 1:0 miał wlasnie PABIANICZANIN (rocznik2005)!

A gdzie dopisek artykuł promocyjny, sponsorowany i g…. zgodny z prawdą? Oj Panie Wierzbicki, gdzie rzetelność dziennikarska? Górecki nie jest nawet trzecim trenerem w tej drużynie – zresztą już wcześniej to napisano. Brawo epainfo!

To CWANIACZEK-OSZUKANIEC chciał przypisać sobie zasługi innych . ŚMIESZNY GOSTEK

Akurat Trener Gorecki oficjalnie na fb przeprosił za nierzetelność EPAinfo i zapewnił, ze nic o tym nie wiedział. Ja mu wierze.

Cóż za szybkie sprostowanie 😂 Przydałoby się oświadczenie Państwa dziennikarza za nierzetelność w pisaniu artukulu i przeprosiny, ale oczywiście tylko stać was na edytowanie artykułu! Smutne