Blok przy ul. Zamkowej 48B straszył do tej pory swoim wyglądem, ale wkrótce zmieni się nie do poznania – dzięki prowadzonym właśnie pracom termomodernizacyjnym.
Pora na nie była już najwyższa – budynku nie odnawiano z zewnątrz od czasu oddania go do użytku w 1959 roku. Ze ścian schodziła farba i sypał się tynk (pisaliśmy o tym więcej TUTAJ). Jednak „brzydal” w końcu doczekał się remontu.
Jest prowadzony na zlecenie wspólnoty mieszkaniowej, z jej własnych środków oraz z pożyczki termomodernizacyjnej. Co wchodzi w zakres robót?
Obecnie trwa docieplanie ścian od strony wschodniej, zachodniej i południowej (kładzione są płyty styropianowe), natomiast w lipcu, a najdalej w sierpniu prace przeniosą się na ścianę północną, czyli frontową. Docieplony zostanie również dach.
Końcowym etapem będzie nowa elewacja, utrzymana w tonacji biało – szarej, z kolorowymi akcentami. Pojawi się również nowe oświetlenie – w szczytach bloku fachowcy zamontują halogeny. W ramach inwestycji zmodernizowano już natomiast instalację domofonową.
Prace ruszyły w maju, ich finał jest przewidziany pod koniec września.
Szkoda, że ROMowskie kamienice nie mają szans na zmianę wyglądu. Nic tak nie szpeci na pierwszy rzut oka jadąc główną ulicą miasta, jak szare, brudne z odpadającymi tynkami kamienice.