Strona główna Aktualności Sprawy Czytelników Sprawy Czytelników: czy tutaj ograniczenia prędkości nie obowiązują?!

Sprawy Czytelników: czy tutaj ograniczenia prędkości nie obowiązują?!

24
fot. Rowerowe Pabianice
Temat nadmiernych prędkości na ul. Świetlickiego i niebezpiecznych sytuacji, do jakich dochodzi tam z udziałem pieszych i rowerzystów wraca jak bumerang. Jedną z nich, z własnego doświadczenia, opisała w mailu do redakcji nasza czytelniczka:

„Wczoraj (18 listopada – przyp. red.) około godz. 15.30 wybrałam się z psem na spacer i przechodziłam przez przejście dla pieszych na ul. Świetlickiego, idąc od strony u. Bugaj w kierunku Lewityna. Ruch był duży, widoczność dobra. Znajdowałam się już na pasach i wydawało mi się, że mogę bez obaw przejść na drugą stronę. Okazało się, że nie! Trzy samochody zatrzymały się, aby mnie przepuścić, ale jeden, jadący od strony Carrefoura wewnętrznym pasem, tego nie zrobił. Kierowca auta na zduńskowolskich numerach jechał z ogromną prędkością i o mało nie zabił mnie i mojego psa. Dzielił nas tylko krok od tragedii. Pozostali kierowcy kręcili głowami z niedowierzaniem widząc, co mogło się stać… To przejście jest bardzo uczęszczane przez rodziny z dziećmi, młodzież, rowerzystów i wiele innych osób, które chcą skorzystać z wypoczynku na Lewitynie. Niestety, nie ma tam nigdy kontroli policji drogowej, nie ma spowalniaczy, nie ma radaru, nie ma nawet wyświetlacza z informacją „zwolnij”. Słowem „hulaj dusza” dla kierowców rozwijających w tym miejscu zawrotne prędkości. Czy w Pabianicach musi dojść do tragedii, żeby zrobiło się bezpieczniej? Ja dziękuję, że żyję”.

Masz sprawę? Napisz do nas!

    Dozwolone formaty plików: jpg, jpeg, png, bmp, tiff / Maksymalny rozmiar: 3MB



    REKLAMA
    Subskrybuj
    Powiadom o
    24 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy
    Inline Feedbacks
    View all comments

    Najwyższa pora zobaczyć jakie rozwiązanie wprowadziła Łódź np.( ul. Pabianicka między Trasą Górna a Rondem Lotników) przejście dla pieszych z czujnikami gdzie automatycznie gdy pojawia się pieszy palą się pulsacyjne światła zainstalowane w jezdni oraz na znakach oznaczających przejście dla pieszych. Auta hamują w tych okolicznościach automatycznie, uważam że jest to najlepsze rozwiązanie dla takich miejsc, a nie żadne szykany…

    Od tej pory ilość wypadków w tym miejscu niestety nie spadła. Więc te auta jakoś automatycznie nie hamują. Chyba że coś im się zepsuło.

    Podaj statystyki wypadków w tym miejscu od momentu instalacji tego czujnika bo ja nie słyszałem o żadnym.

    To pomaga ale nie zwalnia kierowcy z obserwacji drogi. Swoją drogą ten system w Łodzi funkcjonuje na wielu ulicach i bywa zawodny. Zdarzyło mi się już kilkukrotnie, ze pieszy był na pasach a lampy nie migały.

    Policja i SM nie ma czasu tam stać, bo za ludźmi bez maseczek biegają lub covidowcow kontrolują! Kilka potrąceń będzie, postawią szykany i problem się rozwiąże. Pewnie wtedy zobaczymy Starostę jak na białym koniu wjeżdża na przejście w blasku fleszy! Szkoda tylko tych co zdrowie stracą…

    Niestety tylko spowolnienie ruchu powoduje, że wypadków jest mniej bądź nie ma wcale, albo że ich skutki są minimalne. Tak dokładnie się stało na Waltera-Janke, gdzie zamontowano słynny slalom. Od tej pory ZERO wypadków. Radaru tam nie można zainstalować, patrol policji raz na trzy dni nic nie da, a migające znaki to młodziaki maje we zadzie. Dopóki mu się kłody pod koła nie rzuci, to będzie zapitalał ile fabryka dała. Wystarczy spojrzeć na poprzedni artykuł o tym miejscu, pod którym chyba ze stu kierowców stwierdziło, że pieszy na przejściu i rowerzysta na przejeździe nie ma pierwszeństwa przed pojazdem i koniec.… Czytaj więcej »

    Last edited 3 lat temu by Pieszy rowerzysta i kierowca zarazem

    pieszy i rowerzysta nie ma pierwszeństwa przed pojazdem. koniec kropka!

    ale przeciez ja sie z tym zgadzam! i nie rozumiem idei aby byly tam 2 pasy, gdyz ruchu tam nie ma wiekszego niz na innych ulicach w miescie.

    Na mnie nie działają progi, poduszki, dlatego że zawieszenie w moim aucie kosztuje mnie ryleco dobre buty raz na rok (jakieś 2-3stówki)

    Last edited 3 lat temu by Mihał

    Po progach i poduszkach jadę wg przepisów jeśli znaków ograniczeń nie ma, tzn. 50-60

    Może postawić sygnalizator świetlny z pomiarem prędkości? Jak ktoś jedzie za szybko to zapala się czerwone światło Jak ludzie trochę postoją na czerwonym to się nauczą jeździć.

    Przerabiali to w Warszawie zdaje się na trakcie Lubelskim. Na początku działało. Później kierowcy zaczęli ignorować czerwone światło i doszło tam do kilku bardzo poważnych wypadków.

    ale jakby byla kamera za przejazd na czerwonym, to dzialaloby bez zarzutu.

    lepsze są te co prędkość wyświetlają. Takie jak w ksawerowie. Przynajmniej można brykę sprawdzić 🙂

    ktoś tu szuka tematu na siłę aby uzasadnić konieczność umieszczenia wysepki, barierek i szykan na kierowców! ulica wzdłuż pusta, nie zamieszkała, o małym ruchu pieszych i rowerzystów. chodzę tam też z psem kilkanaście razy dziennie to wiem! nie raz stoję 5 minut przy przejściu. tragedii nie ma. Ja i mój pies potrafimy ładnie poczekać i przejść bez stresu. Paniusia sieje lament niepotrzebnie. Zająłbym się tam tylko ciągle przewróconym kiblem ustawionym na trawniku z miesiąc temu . c… wie po co?

    Ta pani nie ma problemu z oczekiwaniem na wejście na zebrę, ale trudno żeby stała na środku pasów i czekała. Przypominam, że jak pieszy jest na pasach, to już wtedy ma pierwszeństwo.

    skoro dołazi do środka drogi i się zatrzymuje, albo co gorsza wraca powrotem… to oznacza że wtargnęła na jezdnię i nie ogarnia prostego rozrachunku – moja prędkość, szerokość ulicy, prędkość i ilość aut i czy mnie widzą.- tylko ślepo włazi na jezdnię. Jeśli ja wchodzę na jezdnię to jestem pewien że zdążę wejść i że żadne auto nie będzie musiało hamować zmuszając mnie do zatrzymywania na środku pasa. proste! Wystarczy sekundę poczekać aż auto za którym jest pusto przejedzie. A nie zmuszać go do hamowania co trwa dłużej niż jego przejazd i moje przejście po nim. Ale do tego potrzeba… Czytaj więcej »

    Dziecko idące do pierwszej klasy też jest wg ciebie takie mądre ?

    ja byłem!
    …. a nie to było jak chodziłem do przedszkola sam przez ulicę!

    Skoro ty jako pieszy możesz stać 5 minut przy przejściu to ja nie mam nic na przeciwko, żeby kierowcy stali 5 minut na czerwonym. Oj wtedy by się front posypały

    Dokładnie, niech zapanuje pełna równość. 5 minut zielonego dla pieszych, a potem 5 minut dla samochodów. Tak będzie sprawiedliwie.

    Wystarczy postawić wysepkę 20 metrów przed skrzyżowaniem na środkowym pasie. Za nią pas skrętu w lewo. To samo z drugiej strony. Ograniczamy wtedy pas do jednego, dzięki czemu nie będzie wyprzedzania na pasach. Niestety kiedyś miala to być wielka ulica a jak zwykle skończyło się tak jak kiedyś na niej tory tramwajowe.

    Przejście podziemne jak to w normalnych miastach jest. Chociaż może lepiej niech nie robią takich skomplikowanych inwestycji bo zabraknie na amfiteatr i lewityn. Bo jak wiadomo są to inwestycje pierwszej potrzeby. Chuj tam z bezpieczeństwem ludzi ważne żeby podsunąć morde do zdjęcia na tle nikomu niepotrzebnych inwestycji.

    już widzę tych topielców w tunelu podczas lekkiej ulewy 😀