Mieszkańcy ul. Zielnej (ulica Równoległa do Polnej) skarżą się na fatalny stan drogi.
„Zamieszkuję na ul. Zielnej w Pabianicach, która od kilku miesięcy tonie w błocie i totalnych ciemnościach z uwagi na brak ulicznego oświetlenia, które według UM Pabianic miało być wykonane w 2023 roku zgodnie z planem inwestycji. Niestety nic w tym kierunku się nie zadziało. Mimo wielu próśb i zgłaszanych interwencji mieszkańców Zarząd Dróg sporadycznie w okresach wiosennych wyrównuje ul. Zielną skromnie posypując przy tym tłuczniem. „Z uwagi na grząski teren, drogę gruntową, nawierzchnia będzie wyrównana po osuszeniu gruntu” – słowa Prezydenta w piśmie skierowanym do mieszkańców posesji przy ul. Zielnej na kierowane prośby o należyte utrzymanie drogi publicznej. W chwili obecnej ulica miejscami całkowicie nie jest przejezdna, auta grzęzną w błocie, dziurach które można porównać do lejów po wybuchach. Do tego brak jest jakiegokolwiek oznakowania o utrudnieniu w przejeździe ulicą co może zagrażać życiu i zdrowiu mieszkańców. Co by np. było gdyby karetka pogotowia jadąca do pilnie potrzebującego pomocy ugrzęzła w błocie i dziurach ulicznych, czy też ktoś złamał by nogę w ulicznym kraterze, obecnie całkowite ciemności na wskazanej drodze panują już od godz. 16:30. Jedyne oświetlenie jakie obecnie funkcjonuje to ozdoby świąteczne na poszczególnych posesjach.
Nie tak dawno nadano nazwę naszej ulicy, opisywaliście Państwo to na łamach swojej gazety. Proszę o zainteresowanie się powyższym tematem i opisanie problemu co zapewne skutecznie skłoni włodarzy naszej miejscowości do szybkiego i trwałego rozwiązania utrudnień mieszkańców ul. Zielnej w Pabianicach, bo przecież płacimy podatki jak inni ale dojazd do naszych posesji jest dramatyczny.”
Masz sprawę? Napisz do nas;
Znowu to samo. Były tanie działki i „my nie wiedzieli, że to tak będzie wyglądać. My myśleli, że miasto każdemu chodniczek i droge wybuduje. Panie działki były tanie tu i my brali”.
I znowu to samo gadanie 'od czapy’. Zgodnie z tą argumentacją mieszkańcy bloków na Bugaju (20 Stycznia/Waltera/Nawrockiego) powinni się taplać w błocie, bo 40 lat temu tam były pola, prawda?
Nie ma żadnego ekonomicznego uzasadnienia dla utwardzenia drogi opisanej w artykule. Przede wszystkim osiedle 4 bloków po 50 mieszkań zapewnia w przybliżeniu podatek od minimum 200 mieszkańców. Ponadto drogi między blokami w gęstej zabudowie służą setką mieszkańców. W przypadku ul. Zielnej czy każdej innej drogi nieprzelotowej przy której jest 10 domów jednorodzinnych na obrzeżach miasta służą wyłącznie tym osobą, a podatek ściągany od tych nieruchomości nigdy nie pokryje kosztów budowy dla nich drogi. Dlatego ustawodawca daje narzędzie w postaci art. 16 ustawy o drogach stanowiącego, że budowa lub przebudowa dróg publicznych spowodowana inwestycją niedrogową należy do inwestora tego przedsięwzięcia. Jako… Czytaj więcej »
@Sorry memory, Twój komentarz (jak wiele innych) przypomina mi „Modlitwę Polaka” z filmu „Dzień Świra”: „Kto ja jestem? Polak mały; mały, zawistny i podły”. Pewnie czułeś słodki smak zwycięstwa? To czytaj proszę dalej. Skoro przytoczyłeś „ustawę o drogach”, czyli jak mniemam „Ustawę z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych” dalej zwaną u.d.p., to zerknij proszę do art. 19 tejże ustawy, aby ustalić kto jest zarządcą drogi publicznej; a następnie do art. 20. pkt. 4) i 11) tej samej ustawy. Z tych punktów wynika, że za utrzymanie drogi oraz wykonywanie robót interwencyjnych, utrzymaniowych i zabezpieczających odpowiada zarządca drogi, czyli… Czytaj więcej »
Najpierw potwierdź stosowną uchwałą że Zielna to droga publiczna to pogadamy. Jest to owszem droga gminna miasta Pabianic ale nie na statusu drogi publicznej.
Służę uprzejmie – Uchwała nr XLII/443/21 Rady Miejskiej w Pabianicach, opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Łódzkiego z dnia 24 lutego 2022, poz. 1104.
Drogi gminne są jedną z kategorii dróg publicznych, zgodnie z u.d.p. – Rozdział 1 art. 2.
A już myślałem, że cokolwiek jesteś zorientowany w temacie, skoro sam wyskoczyłeś z art. 16. u.d.p. 🙂
Niestety tak to nie działa ta uchwała oznacza że droga zaliczona jest do dróg gminnych ale nie określa że publicznych. Więc jest to poprostu droga gminna ale nie koniecznie publiczna. Droga publiczna ma zawsze kategorie i nadany numer więc proszę podaj je jeśli jesteś taki cwaniak.
@sorry memory – niestety, pogrążasz się coraz bardziej – i szczerze mówiąc – na dalszą polemikę z Tobą po prostu szkoda mi czasu. Naprawdę wszystko musisz mieć wytłumaczone jak krowie na rowie? Jeśli sam nie potrafisz czytać i/lub wyciągać logicznych wniosków, to ten ostatni raz Ci pomogę. Art. 1. Ustawy o drogach publicznych (dalej u.d.p.) stanowi, że „Drogą publiczną jest droga zaliczona na podstawie niniejszej ustawy do jednej z kategorii dróg, z której może korzystać każdy, zgodnie z jej przeznaczeniem, z ograniczeniami i wyjątkami określonymi w tej ustawie lub innych przepisach szczególnych.”. Art. 2. ust. 1. u.d.p. definiuje kategorię drogi… Czytaj więcej »
Potrafisz cokolwiek przeczytać ze zrozumieniem?…Observer napisał ci, że „Drogi gminne są jedną z kategorii dróg publicznych, zgodnie z u.d.p. – Rozdział 1 art. 2.”..wystarczy zajrzeć do tego aktu prawnego żeby to potwierdzić..czego jeszcze nie rozumiesz???
Zawsze Ci mieszkańcy którzy wg. Ciebie kupili tanie działki mogą zapłacić wyższy podatek, wyższy niż mieszkańcy bloków .
Opłata adiacencka (czasami nazywana podatkiem adiacenckim) jest naliczana z tytułu wzrostu wartości nieruchomości na skutek jej podziału lub uzbrojenia.
Opłata adiacencka stanowi formę daniny publicznej na rzecz gminy lub miasta. Obowiązek uiszczenia opłaty po stronie właściciela (bądź użytkownika wieczystego) powstaje w przypadku wzrostu wartości nieruchomości na skutek:
podziału nieruchomości;
scalenia i podziału nieruchomości;
budowy urządzeń infrastruktury – np. sieci wodociągowej lub kanalizacji sanitarnej;
budowy drogi.
Jak się buduje domy w polu to tak się ma.
Kierowniku kochany, tak się składa że nikt na ulicy Zielnej nie budował domu „w polu”. MPZP dla tej części miasta został uchwalony w 2006 roku i w tym czasie (zgodnie z MPZP) zaczęły powstawać pierwsze domy, czyli 18 lat temu; obecnie ulica jest zabudowana w 30%. I skoro miasto wykupiło wszystkie działki drogowe w pasie ulicy Zielnej, więc normalnym jest oczekiwanie mieszkańców (płacących podatki w Pabianicach), że będzie utrzymywało drogę w należytym stanie.
Ile płaci podatku 200 zł rocznie od nieruchomości. To przez te 18 lat uzbierało się grubo na 1 metr bieżący drogi przy posesji. Człowieku droga kosztuje Rydzyny 3 km – 10 mln zł. Zielna ma niecały kilometr i jest tam ok. 30 domów. To daje lekko ponad 100 tys. za dom. Jak zapłacisz już to to wtedy wymagaj. Na razie twoja kasa (grosze) poszły na nierentowną infrastrukturę wodną do twojej działki na zadu…
Człowieku, rozumiem że za każdy mkw chodnika, trawnika, drogi itp wokół Twojego bloku zapłaciłeś z własnej kieszeni, prawda? Coś mi się jednak wydaje, że nie – więc zostaw proszę moje grosze w spokoju i zajmij się czymś pożytecznym.
Odpowiedź jest zawarta w tym komentarzu:
„obecnie ulica jest zabudowana w 30%”.
I tutaj należy szukać problemu – każda nowa budowa, przyłącza, ciężki sprzęt, zniszczyły by ten upragniony asfalt. Drogę można budować, kiedy teren jest zapełniony w 90%. Wiele ulic do dzisiaj nie ma asfaltu, chociaż jest tam już cały komplet domów (chociażby ulica Świątka czy Polskiego Czerwonego Krzyża na południu miasta).
Najprędzej radziłbym pogonić Miasto, aby użyli równarki i wysypali jakimś żużlem ten obszar.
Ale się wszyscy na ten asfalt uparli… pisałem w jednym z wcześniejszych komentarzy, że uczciwe wykorytowanie i utwardzenie tłuczniem poprawiłoby radykalnie sytuację na Zielnej. Oczywiście nie tylko na niej (rzeczone ulice Świątka czy PCK to w końcu rzut beretem i faktycznie są też średniej kondycji) – ale to osobny temat.
Ale to nie jedyna ulica w mieście zapomniana przez Prezydenta. Niebawem będą wybory, zobaczymy czy będzie skomlanie o głosy. Na ulicy Ks. Barucha nie można przejść chodnikiem z powodu krzaków a ulicą przejechać z powodu dziur na nieutwardzonej drodze. Zapraszamy Pana Prezydenta podczas roztopó lub po deszcze na spacerek tą ulicą.
Jak na razie to ty skomlisz
No trudno żeby ścieżka w pole jeszcze miała asfalt a krzaki to można sobie przyciąć lub poprosić sąsiadów żeby przycieli , tylko narzekać i niech ktoś zrobi a samemu to już nic.
Piotrusiu, złotko, widziałeś w artykule lub w komentarzu @mieszkaniec choć jedno słowo „asfalt”? Przeczytaj sobie go jeszcze raz, albo lepiej dwa.
Chodzi o utrzymanie drogi w należytym stanie, co niekoniecznie musi oznaczać nawierzchnię asfaltową; nie od razu Kraków zbudowano. Miło by było, gdyby drogi takie jak Zielna i inne zostały przynajmniej porządnie wykorytowane i utwardzone uczciwą warstwą tłucznia. Ale tu nie dzieje się nic, bo obecne metody napraw stosowane przez ZDM trudno uznać za działanie zmierzające do poprawy sytuacji.
kupią za grosze od biednych starych rolników pola. przekształcą na działki i się sadzą jak tubylcy krowy obok ida wypasac. a tera to już im polna droga przeszkadza i asfaltu sie zachciewa. a że reszte pól zasyfili pobudowlanymi smieciami to tu słowa nie napisano!!
Ktoś zgodę na budowę dał, podatki wyższe niż za ziemię rolną bierze, to ta druga strona medalu.
Jakie podatki bierze ? 1 zł za 1m2 powierzchni użytkowej ? No masz rację miasto to zarabia na takich co dom postawili na zad…, że hoho. Bredzisz …
Nikt nie wspomniał absolutnie NIC o asfalcie. Chodzi o porządne wykorytowanie i utwardzenie. A tak to zasypują dziury raz na jakiś czas, po czasie i tak jest tak samo jak było przed (przez deszcze, ogólne korzystanie z drogi).
A nie idzie sciepy zrobić i droga bedzie
Tak ogniś poczynili mieszkańcy ulicy Podgórnej, o ile mnie pamięć nie myli.
Podgórną robił ZDM: https://epainfo.pl/gdzie-bedzie-remont-a-gdzie-latanie-dziur/
To jest polityka. Wali się kupę kasy w wątpliwa inwestycje jaka jest nowy dworzec kolejowy a nie realizuje się takich inwestycji jak zadbanie o życie ludzi z ulicy Zielnej i wielu wielu podobnych.
Dworzec kolejowy to inwestycja PKP. Doucz się.
Na ulicy Zielnej mieszka 30 osób to nawet nie jest 0,001% mieszkańców miasta. Stop wydatkowania kasy wszystkich na takie drogi !!! Zamiast robić Zielną należy połączyć rondo z Hermanowską to zapewnia rozwój miasta (spadek korków, udrożnienie dróg dla ok. 30% mieszkańców). Zielna nic nie daje.
To byłaby mega pozytywna rewolucja i w końcu oświetlona, chodź wydaje się, że temat tej drogi już jest zamknięty…
Trochę dziwne, że jak wybierali miejsce na wybudowanie wymarzonego domu, to był równiutki asfalt z wymalowanymi pasami ruchu, którym dojeżdżali później na działkę, pilnowali budowy, dowozili materiały. A jak się już wprowadzili, to nagle asfalt znikł. Nie dziwię się, że chcą go z powrotem, żeby droga była taka, kiedy podejmowali decyzję, że tam zamieszkają.
Marnujesz się kolego, z takimi pokładami humoru startuj w kabarety!
Miejsca na działki w Pabianicach nie ma nie wiadomo ile 💀.
Ulica Zielna jest od niedawna i już ludzie narzekają na jej stan a ulica Cedrowa jest od kilku lat i władza też ma w dupie jej mieszkańców! Władza widzi ludzi jak przychodzą wybory a po wyborach ma wszystkich gdzieś!!!
Ludzie sami się tam pchaliście!
płaciliście grosze za działki gdzie drogi nie było, A teraz raptem żądacie oświetlenia i asfaltu, są w tym mieście ulice które już dawno powinny mieć oświetlenie i asfalt a jednak jeszcze nie mają.
Wprowadzili się tam nowobogaccy i myślą że wszystko im się należy!
Kolego Spostrzegawczy, nie płaciliśmy 'groszy za działki, gdzie drogi nie było’. Płaciliśmy stawki rynkowe za działki, dla których miasto uchwaliło tzw. Miejski Plan Zagospodarowania Przestrzennego, w którym przy działkach została zaprojektowana droga, czyli obecna ulica Zielna – odkąd miasto wykupiło wszystkie działki w pasie drogowym. A skoro mamy do czynienia z drogą publiczną, to do obowiązków miasta należy utrzymanie jej w należytym stanie (co niekoniecznie musi wiązać się z asfaltem, skoro ulic potrzebujących naprawy jest więcej). I po temacie.
Na koniec – popracuj mocniej nad spostrzegawczością, to zamiast nowobogackich zobaczysz zwykłych ludzi, którzy chcą normalnie funkcjonować w miejscu zamieszkania.
Plan nie określa terminu realizacji oczekiwanej drogi. Miasto może je zrealizować za 100 lat i to też będzie zgodne z planem. Plan to tylko rezerwacja terenu nic więcej. Jednocześnie w myśl art. 16 o drogach publicznych – Budowa lub przebudowa dróg publicznych spowodowana inwestycją niedrogową należy do inwestora tego przedsięwzięcia. Więc możesz budować na własny koszt. Myślę, że miasto zwolni cię z podatku jak zobligujesz się do zbudowania drogi za 1-3 mln. Powodzenia.
Misiu kolorowy, to że ulica Zielna ma status drogi publicznej – to fakt. To, że miasto jest zobowiązane do utrzymywania jej w należytym stanie – to drugi fakt. Co do art. 16. u.d.p. – polecam zapoznanie się z wyrokiem Sądu Najwyższego (sygn. akt III CSKP 62/21) i jego uzasadnieniem, z którego wynika m.in. że budowa bądź przebudowa dróg publicznych stanowi zadanie publiczne i nie może być przerzucana na podmioty prywatne. Truj się własnym jadem samodzielnie, powodzenia!
Skieruj sprawę do sądu i wyegzekwuj swoje fakty. Zobowiązanie bez sankcji przewidzianych prawem to żadne zobowiązanie.
Dziękuję za wspaniałą radę! I zdrowia życzę!
Temat już nie aktualny, jest mróz, grunt przymarzł, błota nie ma. Qszystko wróciło do normy. Jesteśmy zadowoleni z aury.
Ludzie mają większe problemy i nie narzekają.
Trzeba było się tam nie budować i kupić mieszkanie w zasobach PSM. Byłoby odśnieżone i posprzątane.
Nie wszyscy chcą mieszkanie. Jest w nich mało miejsca jak ma się większą rodzinę.
Terenowe auta se kupta i nie marudzta
Chyba Ci ludzie widzieli, gdzie kupują działki?
Co oni się spodziewali? Ze nagle zrobią im asfalt?
Witam, Ul.Zielna to dawna ulica Polna Bis,jaka nowa ulica ja mieszkam na niej 10 lat i nie jestem pierwszy😆Szokujące jest to że płacąc podatki dla miasta Pabianic, bo są to Pabianice,dziecko nie może wyjść na”ulicę”nawet do szkoły ponieważ o 7.30 i po godz 16 panują tu ciemności,kratery w ktorych nawet kozaki ani kalosze nie pomagają.Tylko po skrzynkach elektrycznych widać gdzie przebiega ulica bo nawet znak postawiony z nazwą ulicy stoi jakby w ulicy. W niektórych miejscach ciężko się minąć dwoma autami bo ludzie nie wiedzą gdzie postawić auta równolegle,prostopadle..Co najlepsze w zeszłym roku udało się zrobić ul.Pogodna na której jest… Czytaj więcej »
Ale można przecież zadzwonić po taxi i będzie dowozić rano dziecko do szkoły i po problemie.
do której szkoły dzieciaki chadzają pieszo? bo jak koło szkół przejerzdzam to aut nawalone na całej ulicy!
ja, pozdrawiam z 1lo
Aby miasto się rozwijało potrzebuje nowych ulic i infrastruktury , ludzie którzy tam mieszkają płacą podatki ,jakieś minimalne standardy należało by zachować Myślę że to zdjęcie spokojnie może wykorzystać Ruska propaganda 🙂 Brawo dla władz Pabianic
Idiotyczne te komentarze. Posesję są w mieście. A jak na razie podatek od nieruchomości każdy płaci taki sam. Wiec może pozwijać asfalt mądrale, albo podnieść Wam opłaty za luksusy. Współczuję. 15 lat mieszkałam przy takiej ulicy, aż wywalczyliśmy „nakładkę bitumiczną”, ale oświetlenia i chodnika nadal nie mamy.
I wystarczy. Latarki kupić i tyle
Ile jadu i zawiści w tych komentarzach. Widać jak władza podzieliła ludzi. Najważniejsze żeby inni nie mieli lepiej odemnie, wtedy już jest wporządku.
To jest to polskie piekiełko które zawsze z nami będzie .