Sprawdziliśmy nowe kamery miejskiego monitoringu

Dziś do centrum miejskiego monitoringu przesyłany jest obraz z ośmiu nowych kamer zamontowanych przez spółkę Toya. W środę ma działać już wszystkich 17 urządzeń. 

To kolejny etap rozbudowy miejskiego monitoringu. Niestety, prace nad nim były mocno opóźnione, ale już pierwszych osiem kamer działa i spisują się bardzo dobrze. Obraz można przybliżyć nawet do około 200 metrów (ZOBACZ WIDEO).

Nowe kamery działają w rejonie ul. Szarych Szeregów, Starego Rynku i Warszawskiej/Kaplicznej, ul. Gawrońskiej/Nawrockiego/Mokrej. Jutro podłączone zostaną ostatnie urządzenia w rejonie ul. Zamkowej/Kilińskiego/św. Jana oraz ul. Zamkowa/Łaska/Wspólna/Partyzancka. W sumie w sześciu rejonach miasta pojawi się 17 kamer. Wykonawca odpowiada za ustawienie i konserwację kamer oraz dostawę obrazu do centrum monitoringu w Straży Miejskiej . Za najem kamer miasto będzie płacić comiesięczny czynsz w wysokości 6 400 złotych. Przygotowanie monitoringu kosztowało 308 600 złotych.