Około godziny 17.00 strażacy wyjechali do płonącego Opla zaparkowanego na ul. Narutowicza nieopodal skrzyżowania z ul. Skłodowskiej. 

Gdy strażacy dojechali na miejsce jednym wozem gaśniczym auto stało w płomieniach. Ogień buchał spod maski, najprawdopodobniej doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Podczas akcji gaśniczej zadymiło ulicę w promieniu kilkudziesięciu metrów. Strażnicy miejscy zablokowali wjazd w ul. Narutowicza, aby nie tworzy się korki.

Przód auta spłonął doszczętnie. Dodatkowo pojazd został zalany wodą i pianą gaśniczą.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Sprzedam tanio Opla, w aucie nie było palone. 😉

Bardzo śmieszne…. Moze kiedyś Tobie przytrafić się to samo.

Śmieszne ? Wręcz tragiczne, jeśli chodzi o komentarz i perspektywie przytrafienia się …

Znam kogoś, kto kupi razem z tobą w środku. Chce sprawdzić nową prasę na złomowisku…

kiedy OSP dostanie takie fajne nomexy jak dostaje teraz PSP ?