Starszy, pijany mężczyzna zasiał zgorszenie przed restauracją McDonald’s, gdy w biały dzień bezceremonialnie rozpiął spodnie i zaczął załatwiać potrzebę fizjologiczną.
Do incydentu doszło około godz. 16.30 koło budynku McDonald’s. Zawiadomienie o obnażającym się mężczyźnie policjanci przyjęli od młodej kobiety, która była mimowolnym świadkiem zajścia i widziała, jak mężczyzna załatwia się w miejscu publicznym. Na miejsce wysłano funkcjonariuszy, ale gdy mundurowi się tam pojawili, już go nie było.
– Kobieta zeznała, że był starszy i łysy. Poszedł w stronę KFC. Będziemy go szukać – mówił obecny na miejscu policjant.
Krótko przed incydentem pijany mężczyzna zaczepiał klientów restauracji.
– Podszedł do mnie, coś tam zaczął mamrotać, ale obsługa bardzo szybko go wyprosiła – relacjonował jeden z nich.
Za wywołanie zgorszenia w miejscu publicznym grozi mandat do 100 zł.
„coś tam mamrotał” – pewnie pytał się o kibel a ci go wyrzucili, to odlał się obok budynku.
Jeżeli kobieta zapamiętała tylko, że mężczyzna był „starszy i łysy” to może wcale, aż tak się nie zgorszyła? Hmm