Spór o poprawę bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych przy ul. Grota Roweckiego trwa. Radni mają w tej sprawie szereg pomysłów.
Rada Powiatu Pabianickiego debatowała dziś nad możliwościami zwiększenia bezpieczeństwa na drogach powiatowych. Jednym z miejsc, uznawanych za szczególnie niebezpieczne jest odcinek drogi na ul. Grota Roweckiego, pozwalające mieszkańcom osiedla Bugaj dostać się m.in. do pobliskiego marketu.
Swoje pomysły przedstawiło kilku radnych. Waldemar Flajszer i Włodzimierz Stanek po raz kolejny wnioskowali o poprawę oświetlenia tego miejsca, wspominając wypadek, który wydarzył się 17 listopada (WIĘCEJ). „Kocie oczy” miałyby być jedynie początkiem, radny Flajszer proponuje zmodernizowanie przejścia tak, by dodatkowa sygnalizacja świetlna uruchamiała się dopiero po wejściu pieszego na pasy. Taki interaktywny system miałby działać od zmierzchu do świtu.
Głos w dyskusji zabrali również Łukasz Stencel i Arkadiusz Jaksa, zgadzając się z radnymi PiS w sprawie konieczności podjęcia działań ws. poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu. Mają jednak inną wizję usprawnień.
– Jedyną skuteczną metodą zapewnienia pieszym bezpieczeństwa jest montaż fizycznych przeszkód na drodze, mimo że będą one dodatkowym utrudnieniem dla kierowców – stwierdził radny Jaksa.
Podobna przeszkoda pojawiła się już na ul. Grota Roweckiego przed kilkoma miesiącami w okolicy skrzyżowania z ul. 20-stycznia. Być może jednak rozwiązania problemu należałoby szukać gdzie indziej.
– Słaba widoczność w tym miejscu wynika z dużej różnicy w stopniu oświetlenia tej części ulicy – tłumaczył radny Rafał Kunka.
Radny argumentował swoje spostrzeżenie tym, że skrzyżowania ul. Grota Roweckiego z ul. Bugaj i Nawrockiego są bardzo dobrze oświetlone, a w części środkowej światła działają o wiele słabiej. Zmiana natężenia światła sprawia, że oczy muszą dostosować się do innych warunków, a przez ten czas kierowcy widzą mniej.
Jak na razie nie zapadły żadne wiążące decyzje w tej sprawie, choć przy tak dużej liczbie pomysłów, zarząd powiatu ma nad czym pracować.
„Jedyną skuteczną metodą zapewnienia pieszym bezpieczeństwa jest montaż fizycznych przeszkód na drodze, mimo że będą one dodatkowym utrudnieniem dla kierowców” Ja proponuję przed wejściem na ulicę bramki takie jak w metrze. będą one dodatkowym utrudnieniem dla pieszych , więc nie będą wtargać na ulicę ;). Dlaczego zawsze kierowca w dupę bity? to pieszy widzi auto a nie kierowca pieszego. to pieszy decyduje czy zdąży wejść i zejść. Więc to przez pieszych są tam wypadki a nie przez kierowców. wczoraj ostro dałem po hamlach jak pięć metrów przedemną tam właśnie kobieta ukazał mi się przed maską. Była już za połowa jezdni.… Czytaj więcej »
” Była już za połowa jezdni. ” to kup okulary bo skoro już za połową jezdni była to Twoja broszka w razie potrącenia. Jezdnia nie jest własnością kierowców. I radzę nie wsiadać za kółko bo jesteś zagrożeniem na drodze skoro nie widzisz pieszych a do tego nie znasz prawa. Pasy to nie jest droga podporządkowana żeby trzeba ją opuścić nie powodując konieczności zatrzymania aut. A już nie raz miałem sytuację, że ktoś mnie przepuścił, doszedłem do połowy pasów i nie miałem jak dalej przejść bo kierowcy nie stawali.
„to kup okulary bo skoro już za połową jezdni była to ” właśnie o tym jest cała rozprawa. nie okulary a to że tam jest ciemno jak w doopie. A bab na czarno zakapturzona i oczywiście bez rozglądania się na krechę pnie do przodu. Jak mnie pieniają tacy piesi! ulica pusta. poczeka 2 sek. aż przejade i sobie przejdzie. a tak ja dłużej hamuje niż przejadę i wszyscy tracą czas. ” już nie raz miałem sytuację, że ktoś mnie przepuścił, doszedłem do połowy pasów i nie miałem jak dalej przejść bo kierowcy nie stawali.” – A mnie się wydaje że… Czytaj więcej »
A dzieciaki i osoby starsze też mają uruchamiać mózg ?
Wina leży po obu stronach, a właściwie nawet po trzech. Piesi chodzą jak chcą, kierowcy jeżdżą jak chcą a na Grota jest ciemno jak w … średniowieczu. Mieszkam przy Grota i widzę jak niektórzy piesi łazikują nawet niekoniecznie po pasach, niektórzy kierowcy jeżdżą zdecydowanie ponad dozwoloną prędkość, a na dodatek jest ciemno. Policja ma to głęboko w d*&ie a wypadki się dzieją. Potrzeba więcej wyobraźni i to po każdej stronie.
dodatkowo proponuje zmienić sekwencję zmiany świateł grota/nawrockiego. Za szybka zmiana z żółtego. pojazdy na czas nie mogą zjechać ze skrzyżowania.
kodeks drogowy mówi również o tym, że nie wolno wjeżdżać na skrzyżowanie kiedy nie ma możliwości kontynuowania jazdy poza nim. Zmiana sekwencji świateł może pomóc ale docelowo winny być oddzielne lewoskręty albo rondo miejsca na poszerzenie skrzyżowania jest wystarczająco dużo
i obowiązkowo wysepka, taka z metrowej wysokości podmurówką i drzewkami świerkowymi zasadzonymi w środku. Albo od razu wiadukt ślimakowy!
I czego rzęzisz ? trąbią na ciebie w dużych miastach czy jak ?
Bugajowy to najlepiej niech lewoskręty stoją przed pasami, bo nie mają pewności, że opuszczą skrzyżowowanie. Tak wynika z Twojej logiki…
W tym miejscu na skrzyżowaniu spokojnie mieszczą się 2 auta, z tym że bardzo krótka zmiana świateł powoduje, że to drugie w dużej części przypadków już jedzie na czerwonym. Co nie zmienia faktu, że MA PIERWSZEŃSTWO i zwyczajnym buractwem jest trąbienie na niego.
Kładka nad drogą. Nie spowolni kierowców a piesi będą bezpieczni. Zwierzęta mają takie nad autostradą więc czemu pabianiczanie nie mogli by mieć